Biało-Czerwoni znaleźli się w gronie czterech najsłabszych drużyn turnieju razem z Włochami, Serbami i Francuzami. By mieć pewność utrzymania w dywizji A, musieli pokonać Serbów i zwycięzcę z pary Włochy - Francja. Polacy potknęli się już na pierwszej przeszkodzie, przegrali 30:33 i zagrają z Włochami o uniknięcie ostatniego miejsca w turnieju.
Przełomowym momentem spotkania był początek drugiej połowy. Serbowie odskoczyli na pięć bramek, niedługo później na siedem goli i do końca nie oddali inicjatywy. Polacy zdołali jedynie zmniejszyć straty, a kolejny tytuł MVP po naszej stronie zgarnął Patryk Wasiak.
Mecz z Włochami w sobotę 13 sierpnia o godz. 10.00. Do tej pory Biało-Czerwonym udało się wygrać podczas ME jedynie z Włochami (we wcześniejszej fazie). Niezależnie od wyników, ze względu na pozycję Polacy nie utrzymają się w dywizji A.
Polska - Serbia 30:33 (12:14)
Polska: Pieńkowski, Ciupa - Wasiak 6, Kamiński 5, Wątroba 5, Tokarz 4, Welcz 3, Marchewka 2, Koc 2, Sladkowski 2, Wierzbicki 1, Rybarczyk, Jaworski, Curzytek, Hornik, Mielczarski
ZOBACZ:
Kolejny sprawdzian Piotrkowianina
Opóźni się debiut gwiazdora w Łomży Industrii
ZOBACZ WIDEO: Nie przegap meczów Lewandowskiego w Barcelonie!