Według informacji TVP Sport, Industria Kielce, która w piątek ogłosiła transfer Adama Morawskiego, planuje zakontraktować jeszcze jednego Polaka. Tym razem mowa o graczu na lewe skrzydło, który już wcześniej znajdował się w orbicie zainteresowań kieleckiego klubu.
Do drużyny w sezonie 2025/2026 ma dołączyć Piotr Jarosiewicz, który od 2017 roku reprezentuje Azoty-Puławy. W tym czasie rozegrał 178 meczów w Orlen Superlidze, zdobywając 613 bramek, a w ostatnich dwóch sezonach był jednym z najlepszych strzelców rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście
Jego przejście do Kielc będzie możliwe dzięki wygasającemu kontraktowi w Puławach. Kilka lat temu klub próbował pozyskać skrzydłowego, ale rozmowy zakończyły się niepowodzeniem, gdyż prezes Azotów Jerzy Witaszek wycenił zawodnika na 1 milion złotych - przypomniało TVP Sport.
W związku z przybyciem Piotra Jarosiewicza na lewym skrzydle dojdzie do zmian. Pewniakiem jest oczywiście Dylan Nahi, który ma kontrakt do 2028 roku. W składzie znajdują się także wychowankowie klubu - Szymon Wiaderny i Cezary Surgiel, jednak ich przyszłość jest jeszcze nieznana.
Zarówno Industria, jak i sam Jarosiewicz póki co nie komentują transferowych plotek. Przypomnijmy, że byłoby trzecie wzmocnienie kieleckiego klubu na sezon 2025/2026 - zaraz po Adamie Morawskim i słoweńskim rozgrywającym Aleksie Vlahu.