Industria zakontraktuje kolejnego Polaka. Starają się o jego podpis od lat

PAP / Leszek Szymański / Piotr Jarosiewicz w akcji
PAP / Leszek Szymański / Piotr Jarosiewicz w akcji

Piotr Jarosiewicz, który od lat stanowi filar Azotów-Puławy, już wkrótce może trafić do Kielc. Po wcześniejszych nieudanych negocjacjach, teraz jego transfer jest już prawie pewny - informuje TVP Sport.

Według informacji TVP Sport, Industria Kielce, która w piątek ogłosiła transfer Adama Morawskiego, planuje zakontraktować jeszcze jednego Polaka. Tym razem mowa o graczu na lewe skrzydło, który już wcześniej znajdował się w orbicie zainteresowań kieleckiego klubu.

Do drużyny w sezonie 2025/2026 ma dołączyć Piotr Jarosiewicz, który od 2017 roku reprezentuje Azoty-Puławy. W tym czasie rozegrał 178 meczów w Orlen Superlidze, zdobywając 613 bramek, a w ostatnich dwóch sezonach był jednym z najlepszych strzelców rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Polska siatkarka zaskoczyła. W takiej stylizacji jej nie widzieliście

Jego przejście do Kielc będzie możliwe dzięki wygasającemu kontraktowi w Puławach. Kilka lat temu klub próbował pozyskać skrzydłowego, ale rozmowy zakończyły się niepowodzeniem, gdyż prezes Azotów Jerzy Witaszek wycenił zawodnika na 1 milion złotych - przypomniało TVP Sport.

W związku z przybyciem Piotra Jarosiewicza na lewym skrzydle dojdzie do zmian. Pewniakiem jest oczywiście Dylan Nahi, który ma kontrakt do 2028 roku. W składzie znajdują się także wychowankowie klubu - Szymon Wiaderny i Cezary Surgiel, jednak ich przyszłość jest jeszcze nieznana.

Zarówno Industria, jak i sam Jarosiewicz póki co nie komentują transferowych plotek. Przypomnijmy, że byłoby trzecie wzmocnienie kieleckiego klubu na sezon 2025/2026 - zaraz po Adamie Morawskim i słoweńskim rozgrywającym Aleksie Vlahu.

Komentarze (1)
avatar
yes
22 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotr Jarosiewicz - tytułowgmyśliwacz nie musi się bać, że ktoś skojarzy z nieżyjącym Piotrem Jaroszewiczem. 
Zgłoś nielegalne treści