Były reprezentant Polski pomoże kadrze? Padła deklaracja

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski /  Na zdjęciu: Mariusz Jurkiewicz
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Mariusz Jurkiewicz

W ostatnim czasie pojawiły się informacje, jakoby Mariusz Jurkiewicz miał otrzymać telefon od ZPRP, by zostać asystentem nowego selekcjonera reprezentacji Polski. 40-latek w rozmowie z TVP Sport przyznał, że do tego doszło, lecz odmówił.

W tym artykule dowiesz się o:

Hiszpan Jota Gonzalez ma objąć stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Tym samym zastąpi Marcina Lijewskiego, który został zwolniony po słabym występie Biało-Czerwonych na mistrzostwach świata.

W związku z tym trwają poszukiwania asystenta, który mógłby dołączyć do sztabu szkoleniowego kadry. Wśród kandydatów znalazł się były reprezentant Polski Mariusz Jurkiewicz, zdobywca brązowych medali MŚ w latach 2009 i 2015.

Jurkiewicz, który przez 2,5 roku prowadził PGE Wybrzeże Gdańsk, nie podjął pracy w innym klubie po odejściu ze wspomnianej drużyny. Rok temu w rozmowie z TVP Sport podkreślił, że nie zamierza wracać do roli trenera, nawet w zespole młodzieżowym i na ten moment nic się nie zmieniło.

Tymczasem w ostatniej rozmowie ze wspomnianym źródłem potwierdził, że ZPRP kontaktował się z nim ws. pracy w sztabie szkoleniowym naszej kadry. - Życzę jak najlepiej reprezentacji Polski, ale już wspominałem kilkukrotnie w ostatnim czasie - wykluczam ponowną pracę jako trener - przekazał Jurkiewicz.

Warto dodać, że w 2019 roku były reprezentant Polski został asystentem Patryka Rombla, który pracował wówczas w naszej kadrze. Teraz natomiast nie zamierza podejmować się żadnej pracy jako trener czy asystent.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści