Norweżka Heidi Loke, uznawana za jedną z najlepszych obrotowych w historii piłki ręcznej, oficjalnie dołączyła do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski kobiet. Informację tę podał Związek Piłki Ręcznej w Polsce.
Loke, która zdobyła liczne tytuły na arenie międzynarodowej, będzie wspierać trenera Arne Senstada. Norweżka wcieli się bowiem w rolę asystentki swojego rodaka.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy
42-latka ma na swoim koncie mistrzostwo olimpijskie z 2012 r. oraz brązowy medal z 2016 r. Z reprezentacją Norwegii triumfowała na mistrzostwach świata w 2011 i 2015 r., a także zdobyła srebro w 2017 r. i brąz w 2009 r. Na mistrzostwach Europy czterokrotnie sięgała po złoto.
Na poziomie klubowym Loke pięciokrotnie triumfowała w Lidze Mistrzyń, będąc kluczową zawodniczką m.in. Gyori i Vipers Kristiansand. W 2011 r. została uznana przez IHF za najlepszą szczypiornistkę świata. Jej osiągnięcia potwierdzają liczne wybory do drużyny gwiazd.
- Jestem bardzo szczęśliwa, że dostałam taką szansę. Miałam okazję pracować przez tydzień z drużyną narodową w ubiegłym roku i było niesamowicie być częścią tego zespołu. Naprawdę nie mogę się doczekać pracy z dziewczynami i całym sztabem szkoleniowym - powiedziała Loke po ogłoszeniu nominacji, cytowana przez oficjalną stronę związku.
Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Sławomir Szmal, podkreślił znaczenie tej decyzji. - Cieszymy się, że Heidi Loke dołącza do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski. Pozyskanie tak wybitnej postaci jak Heidi to ogromne wzmocnienie. Jej doświadczenie, mentalność zwycięzcy i ogromna wiedza będą bezcenne dla naszej drużyny.
Przypomnijmy, że w kwietniu 2024 roku Loke miała okazję trenować z naszą kadrą podczas zgrupowania. Z kolei to Senstad zaproponował, by dołączyła do sztabu szkoleniowego, co miało mieć swój wpływ na to, że pozostał na stanowisku.