Jedna bramka padła w pierwszym sobotnim spotkaniu PKO Ekstraklasy. W Mielcu Stal 0:1 przegrała z Koroną Kielce. Gol padł na sześć minut przed końcem.

Smolarczyk wybił piłkę, ale sędzia wskazał, że nie będzie rzutu rożnego. Błąd arbitra w ważnym momencie.

Kielczanie mają sporo miejsca w ofensywie i starają się to wykorzystać.

Błąd obrony Stali, piłkę przejął Remacle, ale jego strzał odbił bramkarz.

Pogramy jeszcze przez 5 minut.

Zamieszanie pod bramką kielczan. Gospodarze marzą o karnym.

Stal stara się atakować, ale próby mielczan są dość nieporadne.

Uderzał Pedro Nuno, piłka poszybowała daleko od bramki.

Korona ma problemy z rozegraniem piłki. Stal w ataku, kielczanie nie potrafią wyjść z własnej połowy.

Dość dużo chaosu. Wiele wskazuje na to, że gole w meczu nie padną.

Akcja Stali, dogranie nowego nabytku Stali z prawej strony. Tragiczne.

I to cały Fornalczyk. Świetny rajd, ale brakuje wykończenia.

Z dystansu uderzył Domański, piłka trafiła w obrońcę. Jedna z nielicznych prób w ostatnich minutach potyczki.

Opatrywany jest Senger, a za moment dojdzie w Stali do zmiany.

Stal starała się zaatakować. Wciąż wszystko wygląda dość topornie.

Senger zagrywał z lewej strony, piłkę zablokował obrońca Korony.

Korona wzięła się do pracy. Szukają swojego momentu kielczanie. Stal z coraz większymi problemami.

Strzał oddał Remacle, Mądrzyk odbił piłkę przed siebie, zabrakło dobitki.

Wołkowicz tym razem dobrze dogrywał. Wolsztyński głową, jednak ponad poprzeczką.

Wołkowicz otrzymał piłkę po lewej stronie, ale nie dał rady dośrodkować.

W Mielcu bez goli i bez celnych strzałów. Oby po przerwie wszystko wyglądało dużo lepiej.

Pogramy jeszcze przez 2 minuty.

Odpowiedź kielczan, zagranie do Długosza, ale zawodnik nie doszedł do piłki.

Dadok zagrywał wzdłuż pola karnego, ale do nikogo,

Niepewne zagranie Sotiriou, sytuacja omal nie zakończyła się utratą gola.

Senger starał się zagrozić kielczanom. Bez powodzenia.

Atak pozycyjny kielczan. Wszystko jednak dzieje się daleko od pola karnego Stali.

Minuty płyną, a my już wiemy. O tym meczu przy popołudniowej kawie już pamiętać nie będziemy.

Zagranie do Wołkowicza, ten uderzył, ale nie przyłożył się do strzału z ok. 15 metrów. Piłka poszybowała dość daleko od bramki.

Żadna z drużyn nie potrafi na dłużej uzyskać przewagi. Przyznać należy, że Stal i Korona cierpliwie czekają na swój moment.

Dobra akcja Stali, Dadok do Guillaumiera, a ten uderzył z piętnastu metrów obok słupka.

Dużo walki, piłkarskiej finezji na razie niewiele. Uderzeń jeszcze mniej.

Zaatakowała Korona. Stal cofnęła się dość głęboko. Czekamy na pierwsze uderzenia.

Rzut wolny dla kielczan. Dogranie w pole karne. Goście na razie bez większego przekonania w powodzenie.

Korona starała się zaatakować, jednak gościom zabrakło dokładności pod polem karnym Stali.

Senger uderzył głową, kilka metrów obok bramki Korony.

Wiatr rozgonił chmury i gramy.

I już mamy przerwę w grze. Zadymione boisko i piłkarze muszą poczekać.

Ruszyła Stal, z dystansu uderzył Wołkowicz, ale daleko od bramki.

Mecz poprowadzi Patryk Gryckiewicz (Toruń).

Rozpoczynamy sobotę z PKO Ekstraklasą. Jesteśmy w Mielcu. Stal podejmuje Koronę Kielce. Obie drużyny walczą o utrzymanie.