Nie tylko Cristiano Ronaldo. Afery seksualne, które wstrząsnęły światem futbolu
Na początku 2010 roku John Terry przestał być przykładnym kapitanem Chelsea, a został niegodnym podania ręki facetem, który odbija żony kolegom z drużyny. Z Waynem Bridgem Terry dzielił szatnie Chelsea i reprezentacji Anglii, a z jego żoną nieprawe łoże. Niesmak był tym większy, że rodziny obu piłkarzy były zaprzyjaźnione.
Romans Terry'ego z Vanessą Perroncel zaczął się we wrześniu 2009 roku i trwał kilka miesięcy. "Mail on Sunday" podał nawet, że Perroncel zaszła w ciążę, ale po naciskach Terry'ego zdecydowała się na aborcję. Gdy sprawa ujrzała światło dzienne, Bridge był już zawodnikiem Manchesteru City. To jak przy pierwszym spotkaniu na boisku zignorował Terry'ego, przeszło do historii angielskiego futbolu.
Terry'emu wszystko uszło na sucho. Żona od niego nie odeszła i pozostał w reprezentacji Anglii. To Bridge, mając pewne miejsce w kadrze, podjął decyzję o rezygnacji z gry w drużynie narodowej. "Dla jej dobra i by uniknąć niepotrzebnych nerwowych sytuacji" - stwierdził.
-
Claudia_ Zgłoś komentarzdziennikarstwo. O ile to w ogóle można nazwać dziennikarstwem. A wydawało mi się, że w Polsce uznajemy zasadę domniemanej niewinności. [quote]Ronaldo nie tylko jest ze wzajemnością zakochany sam w sobie i nie potrafi się sobie oprzeć, ale zmusza do tego też innych. [/quote] Wstyd cię pismaku za takie teksty powinno być.