Lista hańby! Największe kompromitacje polskich klubów w rozgrywkach UEFA

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Pogoń Szczecin - Fylkir Reykjavik (2001)

Reprezentacja Islandii ma za sobą udział w Euro 2016 i MŚ 2018, więc nikt już nie traktuje jej niepoważnie, ale islandzka liga to nadal rozgrywki półamatorskie, które nie dostarczają piłkarzy do drużyny narodowej. A na przełomie wieków, kiedy Pogoń Szczecin nie potrafiła pokonać Fylkira Reykjavik, futbol na Wyspie Gejzerów dopiero raczkował.

- Chciałem zaszczepić w zawodnikach profesjonalne podejście do piłki. Okazało się to niemożliwe. Do początku ligi pozostał miesiąc, a ja za wszelką cenę chciałem zrobić jak najwięcej. Zająłem się więc taktyką, ćwiczeniem szybkości. Po kilku dniach frekwencja wśród piłkarzy zaczęła gwałtownie spadać. Moje podejście do pracy spotkało się z dezaprobatą miejscowych - wspominał swoje trenerskie początki na Islandii Rafał Ulatowski, który pracował w tym kraju w latach 2000-2003.

W rundzie wstępnej Pucharu UEFA sezonu 2001/2002 z drużyną z kraju o takich piłkarskich standardach przegrała Pogoń, ówczesny wicemistrz Polski, którego aspiracje sięgały wygrania ekstraklasy. W pierwszym, wyjazdowym meczu Portowcy musieli uznać rywala (1:2), a w rewanżu przed własną publicznością nie udało im się odrobić strat (1:1). Hańbą okryli się wówczas trener Mariusz Kuras i kilku uznanych ligowców: Kazimierz Węgrzyn, Jacek BednarzDariusz Gęsior, Jerzy Podbrożny czy Dariusz Dźwigała.

Czy polska piłka sięgnęła dna?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • stalowy paprykarz Zgłoś komentarz
    Trochę śmieszne że ten sam autor czyli Pan Maciej Kmita pisze o kompromitacjach i zadaje pytanie: "Czy polska piłka sięgnęła dna?" jako że TRZY MIESIĄCE temu popełnił inny jakże
    Czytaj całość
    odmienny tekst: "Złota era polskiego futbolu. Żyjemy w epoce zdobywców" https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/754885/zlota-era-polskiego-futbolu-zyjemy-w-epoce-zdobywcow Czy przez trzy miesiące świat piłkarski w Polsce odwrócił się do góry nogami? A może to kwestia stylu i poziomu dziennikarstwa sportowego w naszym kraju? Huśtawka emocjonalna?
    • ADAM gorzowskie DOLINKI Zgłoś komentarz
      Sezon 2003 Wisła Kraków - Vålerenga Oslo dwa razy po 0:0, karne 3:4.
      • buum DMP2016 Zgłoś komentarz
        Polska CAŁA piłka nożna to jedno wielkie bagno.....
        • Paweł Gurski Zgłoś komentarz
          Ze wszystkim się zgadzam poza Sheriffem bo ten klub w tamtym sezonie spisał się bardzo dobrze w Lidze Europy i dopiero w ostatniej kolejce nie zdołał awansować do 1/16 LE więc żaden to
          Czytaj całość
          chłopiec do bicia nie był. Większa kompromitacja to była Jagiellonii z Irtyszem albo Wisły z Qarabachem (wtedy byli nisko notowani). Pondato brak tu takich wpadek jak Amica z Gl. Rangers było 0:5 na boisku we Wronkach a Odra Wodzisław raz uległa Shamrock Rovers (Irl) w Intertoto co również było większą kompromitacją tak samo mecz Legii z Vetrą Wilno. Widzę, że materiał na odwał zrobiony bez skontrolowania tego co się działo. Oczywiście Rangers to nie Dudelange ale 0:5 na własnym stadionie to i tak kompromitacja i tak bo Rangers to też nie Barcelona czy Real