To będzie następca Lewandowskiego? FC Barcelona ma plan

Getty Images
Getty Images

Szwedzki napastnik Viktor Gyokeres z Sportingu Lizbona znalazł się na celowniku FC Barcelony jako potencjalny następca Roberta Lewandowskiego, którego kontrakt może zostać przedłużony do 2026 roku.

Jak informuje sport.es, FC Barcelona planuje strategiczny ruch, mający na celu zabezpieczenie przyszłości swojej ofensywy. Klub jest zainteresowany pozyskaniem 25-letniego Viktora Gyokeresa, który imponuje formą w barwach Sportingu Lizbona.

Gyokeres, silny i wszechstronny napastnik, zanotował w tym sezonie aż 24 gole i 4 asysty w 19 meczach. Jego kombinacja siły, techniki i skuteczności strzeleckiej przyciągnęła uwagę czołowych europejskich klubów.

FC Barcelona widzi w nim idealnego następcę Roberta Lewandowskiego. Polak chce pozostać w klubie, a jego przyszłość na Camp Nou nie budzi wątpliwości. Obecny kontrakt może zostać automatycznie przedłużony w zależności od liczby rozegranych meczów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Plan Blaugrany zakłada sprowadzenie Gyokeresa za około 70 milionów euro i pozostawienie go na wypożyczeniu w Sportingu na kolejny sezon. Taka strategia pozwoliłaby Lewandowskiemu utrzymać rolę lidera ataku przez następny rok, podczas gdy Gyokeres dalej rozwijałby się w Portugalii.

Operacja może jednak okazać się skomplikowana, ponieważ inne czołowe kluby również zainteresowały się Szwedem. Manchester United, znajdujący się w kryzysie sportowym, poszukuje napastnika po nieudanych transferach Hojlunda i Zirkzee.

Jeśli Erling Haaland opuści Manchester City w najbliższej przyszłości, "The Citizens" także mogą włączyć się do walki o Gyokeresa.

Dodatkowym wyzwaniem jest fakt, że Gyokeres w czerwcu skończy 27 lat i może nie być zainteresowany pozostaniem na kolejny rok w Lizbonie. FC Barcelona będzie musiała stawić czoła silnej konkurencji i przekonać napastnika do swojej wizji.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty