WP SportoweFakty podpowiada Adamowi Nawałce: oni zasłużyli na szansę w kadrze
Damian Dąbrowski (Cracovia)
Adam Nawałka chciał go powołać już na marcowe mecze towarzyskie z Serbią i Finlandią, ale na kilka dni przed ogłoszeniem nominacji pomocnik Cracovii doznał urazu barku, który wykluczył go z gry z do końca sezonu.
Latem Dąbrowski wrócił do zdrowia, ale 31 lipca, w wyniku bestialskiego ataku Łukasza Tymińskiego nabawił się kontuzji stawu skokowego, przez którą pauzował przez kolejny miesiąc. To z kolei spowodowało, że ominęło go powołanie na wrześniowy mecz z Kazachstanem.
24-latek błyskawicznie odzyskał dawną formę, a na powołanie do kadry zasłużył jak mało który ligowiec. Pod okiem trenera Jacka Zielińskiego Dąbrowski wyrósł na czołowego środkowego pomocnika ekstraklasy. Jest bardzo skuteczny w defensywie, co mecz notuje wiele odbiorów, a do tego jest mocno zaawansowany technicznie, dysponuje kapitalnym podaniem otwierającym i ma szeroki przegląd pola. Nie jest świetnie zbudowany, ale charakterystyką gry przypomina południowoamerykańskich "pivotów" i może być doskonałym uzupełnieniem Grzegorza Krychowiaka.