Raport SportoweFakty.pl: Jest życie po T-Mobile Ekstraklasie?
Maciej Kmita
Miroslav Copjak (Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2003)
Copjak, podobnie jak Besek, sam wywalczył sobie awans do T-ME i zapisał się tym samym w historii Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, ale w ekstraklasie już tak dobrze mu nie poszło. W 10 meczach na najwyższym szczeblu pod jego wodzą mazowiecka ekipa zdobyła tylko cztery punkty i Czech został zwolniony. Jego dalsza kariera to praca w polskich klubach z niższych lig. W 2011 roku przejął slowacki FK Bodva i... słuch o nim zaginął.
Dorobek Miroslava Copjaka w T-ME:Klub | Mecze | Śr. pkt | Bilans | % zwycięstw |
---|---|---|---|---|
Świt Nowy Dwór Mazowiecki | 10 | 0,4 | 0-4-6 | 0% |
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
lewybdg Zgłoś komentarzbeznadziejna liga, to i trenerzy beznadziejni..
-
Grzmotu Zgłoś komentarzOd bohatera przez zero do dyrektora sportowego Wielkiej Barcelony - cały Bakero. Na szczęście jak na razie to tylko wymysły pismaków.