SportoweFakty.pl przedstawia: Szczęśliwa "13" - z nizin na salony przez ekstraklasę

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Maciej Jankowski

Równie obiecująco co Jeleń do ekstraklasy wszedł Maciej Jankowski. Pochodzący z Warszawy (dziś) 23-latek w wieku 20 lat trafił z III-ligowego (czwarty szczebel rozgrywkowy) do Ruchu Chorzów i już w pierwszym sezonie w ekstraklasie zdobył 8 bramek. Rok później miał identyczny dorobek, a w minionych rozgrywkach zaliczył o dwa trafienia mniej.

Nieźle biorąc pod uwagę, że w ostatnim sezonie w III lidze, po którym przeniósł się do Ruchu, zdobył 10 bramek. To pokazuje, że nie zawsze suche liczby powinny decydować o angażu zawodnika w lepszym klubie, a rzetelna analiza jego potencjału, której potrafił dokonać Waldemar Fornalik.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Konrad Kozłowski Zgłoś komentarz
    a gdzie Machaj z Chrobrego do Lechii ?
    • pablo80 Zgłoś komentarz
      Nie wiem jak z pozostałymi, ale z Błaszczykowskim to jednak trochę naciągane gdyż jako junior grał w Rakowie, który wtedy występował w najwyższej klasie rozgrywek, a potem trenował
      Czytaj całość
      jeszcze w Górniku Zabrze. Nie bez znaczenia pozostaje też jego wójek Jerzy Brzęczek, który usiłował "wcisnąć" Kube nie tylko do Wisły czy Lecha, ale też do Bełchatowa, a nawet do Tirolu Insbruck. Teraz wszyscy po za Wisłą mogą pluć sobie w brodę, że nie poznali się na jego talencie.
      • zasim Zgłoś komentarz
        Szkoda Jelenia, bo miał ten kapitalny sezon w Auxerre jak strzelał jak na zawołanie, potem LM i... dziś JElenia praktycznie nie ma
        • WEZARD Zgłoś komentarz
          Testy Polaków z niższych lig - tak. Testy amatorów z zagranicy - nie. Ci wszyscy z niższych lig to trafiali z niższych lig do ekstraklasy jak mieli 18-22 lata, a nie 30 jak ten bramkarz, co
          Czytaj całość
          był w Wiśle.