Telenowela z udziałem Paulo Sousy trwa już od kilku dni. W wigilijny piątek pojawiły się informacje, że selekcjoner reprezentacji Polski doszedł do porozumienia z Internacionalem Porto Alegre.
Później przekazano, że chodzi jednak o Flamengo Rio de Janeiro i to właśnie w tym klubie zacznie pracować Portugalczyk. We wtorek brazylijski dziennikarz, Eric Faria przekonywał, że szkoleniowiec podpisał już kontrakt. (więcej przeczytasz TUTAJ)
Oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma, ale wiceprezes Flamengo, Marcos Braz został przyłapany w Porto. Co najważniejsze miał powiedzieć jednemu z fanów, że Paulo Sousa będzie trenerem zespołu. Padła też data rozpoczęcia pracy - 4 stycznia.
O wszystkim w swoich mediach społecznościowych poinformował dziennikarz Vene Casagrande.
Mimo milczenia, Paulo Sousa nie ukrywa, że chce przedwcześnie zakończyć współpracę z reprezentacją Polski. Kilka dni temu selekcjoner rozmawiał z Cezarym Kuleszą i prosił go o rozwiązanie kontraktu. Prezes PZPN się nie zgodził.
Przypomnijmy, że Biało-Czerwoni już za trzy miesiące rozpoczną baraże o mistrzostwa świata. Czeka ich trudne zadanie, bo pierwsze spotkanie zagrają z Rosją i to na wyjeździe.
Oto wspomniane zdjęcie, Marcos Braz po prawej:
Entre uma reunião e outra com Paulo Sousa, Marcos Braz foi visto ontem no Mercado Bom Sucesso, em Porto, em Portugal. Em conversa com torcedor do Flamengo, o dirigente do Flamengo confirmou a chegada do treinador e disse que deve retornar ao Brasil no dia 4 de janeiro. pic.twitter.com/j9HaLimMk9
— Venê Casagrande (@venecasagrande) December 29, 2021
Zobacz też:
Lewandowski uznany najlepszym na świecie. Pokonał Verstappena i Messiego
"Miodzik na moje serce!" Tomaszewski triumfuje ws. Sousy i uderza w Bońka
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami