Radomiak coraz bliżej najlepszych. Zobacz tabelę PKO Ekstraklasy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Raphael Rossi i Luis Machado
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Raphael Rossi i Luis Machado
zdjęcie autora artykułu

Beniaminek wygrał w czwartym meczu z rzędu. Radomiak okazał się lepszy 2:0 w Lubinie i śmiało zbliża się do czołówki w tabeli PKO Ekstraklasy. Nie popisał się Raków Częstochowa.

Radomiak poradził sobie w roli faworyta meczu w Lubinie. Szczególnie przed przerwą był groźniejszy i konkretniejszy od przeciwnika. Efektem były gole Raphaela Rossiego oraz Karola Angielskiego. Stanęło na wyniku 2:0, choć po przerwie beniaminek miał swoje problemy w postaci rzutu karnego Zagłębia oraz drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki dla Karola Angielskiego.

Beniaminek radzi sobie bardzo dobrze po awansie. Z 25 punktami znajduje się na piątym miejscu w tabeli tylko za Lechem Poznań, Lechią Gdańsk, Pogonią Szczecin oraz Rakowem Częstochowa.

Raków również rozegrał swoje spotkanie po przerwie reprezentacyjnej w poniedziałek. Przeciwnikiem wicemistrza Polski była Cracovia, która przygotowywała się walki pod kierunkiem nowego szkoleniowca Jacka Zielińskiego.

Pierwsza połowa meczu była nużąca i niewiele było w niej dogodnych sytuacji podbramkowych. Raków prowadził grę, ale odbijał się od Karola Niemczyckiego oraz defensorów Cracovii. Po przerwie już nieco ciekawiej, a ozdobą wieczoru był zwycięski gol na 1:0 Otara Kakabadze. Pasy po wygranej są na 10. miejscu w tabeli, Raków zostaje na czwartej lokacie.

Poniedziałkowe mecze PKO Ekstraklasy:

KGHM Zagłębie Lubin - Radomiak Radom 0:2 (0:2) 0:1 - Raphael Rossi 14' 0:2 - Karol Angielski 27'

Cracovia - Raków Częstochowa 1:0 (0:0) 1:0 - Otar Kakabadze 69'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
34
22
8
4
67:24
74
2
34
20
9
5
60:30
69
3
34
18
11
5
63:31
65
4
34
16
9
9
52:39
57
5
34
15
9
10
45:37
54
6
34
15
3
16
48:51
48
7
34
11
15
8
42:40
48
8
34
13
8
13
55:55
47
9
34
12
10
12
40:42
46
10
34
13
4
17
46:48
43
11
34
11
9
14
35:38
42
12
34
9
13
12
39:50
40
13
34
11
5
18
43:59
38
14
34
9
10
15
39:52
37
15
34
7
14
13
42:52
35
16
34
7
11
16
36:56
32
17
34
7
10
17
37:54
31
18
34
6
10
18
29:60
28

Czytaj także: Klincz na górze PKO Ekstraklasy. Kosmiczne pudło w doliczonym czasie Czytaj także: Początek meczu zaskoczył. Marek Papszun nie potrafił tego wytłumaczyć

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!

Źródło artykułu: