Goście nie mieli zbyt wiele do stracenia i w pierwszych minutach rewanżu zyskiwali przewagę. Piłkarze Club Brugge próbowali zagrozić bramce Emiliano Martineza, jednak uderzali niecelnie. Najbliżej szczęścia był Hans Vanaken, który strzelił głową tuż obok słupka.
Kluczowa sytuacja miała miejsce w 17. minucie gry, kiedy Marcus Rashford ruszył w kierunku bramki Club Brugge. Tuż przed polem karnym Kyriani Sabbe nieprzepisowo powstrzymywał Anglika. Sędzia Daniel Siebert nie miał litości i pokazał obrońcy czerwoną kartkę.
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!
Po chwili Youri Tielemans postraszył swoich rodaków bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego. Reprezentant Belgii oddał obiecujący strzał i zmusił do interwencji Simona Mignoleta.
Pomimo tego, że Aston Villa miała liczebną przewagę, w pierwszej części gry okazji bramkowych było jak na lekarstwo. Chemsdine Talbi strzelił zbyt lekko, by móc zaskoczyć Martineza.
Ollie Watkins dostrzegł Mignoleta wysuniętego z bramki i uderzył z kilkudziesięciu metrów, lecz golkiper zdążył wrócić z interwencją. Swoją szansę miał też Rashford, ale z niewielkiej odległości trafił w boczną siatkę.
Po przerwie do akcji ofensywnej miejscowych podłączył się Tyrone Mings. Doświadczony Mignolet popisał się efektowną paradą.
W 50. minucie Aston Villa objęła jednobramkowe prowadzenie po akcji rezerwowych. Leon Bailey sprytnym podaniem wypatrzył Marco Asensio, a ten znalazł się w klarownej sytuacji i uderzeniem pod poprzeczkę sprawił, że Mignolet musiał wyciągać piłkę z siatki.
Asensio mógł i powinien mieć dublet na swoim koncie. Hiszpański pomocnik kilka minut po trafieniu był sam na sam z Mignoletem, aczkolwiek po jego płaskim uderzeniu piłka zatrzymała się na prawym słupku.
"The Villans" w 57. minucie przeprowadzili zespołową akcję. W roli asystenta wystąpił Morgan Rogers i z niewielkiej odległości Ian Maatsen skierował piłkę do siatki. Analiza VAR nie wykazała spalonego, więc Daniel Siebert wskazał na środek boiska.
Następnie Rashford ruszył lewym skrzydłem i zauważył klubowego kolegę wbiegającego w pole karne. Po jego wybornej asyście, Asensio nie dał Mignoletowi absolutnie żadnych szans na skuteczną interwencję.
Matty Cash również chciał golem zaznaczyć swoją obecność na murawie. Reprezentant Polski huknął z dystansu i Mignolet był na posterunku. Cash rozegrał 73 minuty, natomiast Oliwier Zych nie podniósł się z ławki gospodarzy. Jeśli chodzi o Club Brugge, Michał Skóraś grał od 58. minuty.
W rewanżu Aston Villa wygrała 3:0, a w dwumeczu rozbiła Club Brugge łącznie 6:1. Zespół Unaia Emery'ego zapracował na awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, gdzie przystąpi do rywalizacji z Paris Saint-Germain.
Aston Villa - Club Brugge 3:0 (0:0)
1:0 - Marco Asensio 50'
2:0 - Ian Maatsen 57'
3:0 - Marco Asensio 61'
Pierwszy mecz: 3:1. Awans: Aston Villa
Składy:
Aston Villa: Emiliano Martinez - Matty Cash (73' Axel Disasi), Ezri Konsa, Tyrone Mings (66' Pau Torres), Ian Maatsen, Boubacar Kamara (46' Leon Bailey), Youri Tielemans, John McGinn, Morgan Rogers (66' Jacob Ramsey), Marcus Rashford, Ollie Watkins (46' Marco Asensio).
Club Brugge: Simon Mignolet - Kyriani Sabbe (17' czerwona kartka), Joel Ordonez (58' Zaid Romero), Brandon Mechele, Maxim De Cuyper, Raphael Onyedika, Ardon Jashari (58' Casper Nielsen), Chemsdine Talbi (58' Michał Skóraś), Hans Vanaken, Christos Tzolis (66' Hugo Siquet), Ferran Jutgla (58' Gustaf Nilsson).
Żółta kartka: Vanaken (Club Brugge).
Czerwona kartka: Sabbe (Club Brugge).
Sędzia: Daniel Siebert (Niemcy).