Bestialski faul Arturo Vidala

Twitter / sport_tvppl / Na zdjęciu: faul Arturo Vidal
Twitter / sport_tvppl / Na zdjęciu: faul Arturo Vidal

Powiedzieć, że faul Arturo Vidala na Feliksie Torresie był głupi, to jak nic nie powiedzieć. Trudno wytłumaczyć to, co zrobił gwiazdor Interu w meczu el. MŚ Chile - Ekwador (0:2).

Do szeroko komentowanej sytuacji doszło w 13. minucie spotkania w ramach eliminacji mistrzostw świata 2022, w trakcie walki o piłkę między Arturo Vidalem a dwoma Ekwadorczykami.

Jednego z nich piłkarz Interu Mediolan powalił na murawę kopnięciem... w twarz. Vidal podniósł nogę tak wysoko, że butem trafił rywala w głowę. Ten, łapiąc się za twarz, wyraźnie cierpiał.

"Ojojoj" - mówili komentatorzy TVP Sport. Arbiter nie miał wątpliwości co do kary dla Arturo Vidala. Momentalnie sięgnął po czerwony kartonik, wyrzucając Chilijczyka z boiska. To najlepszy dowód na to, że sytuacja była bardzo poważna.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

- Czerwona kartka w zupełnie niepotrzebnych okolicznościach. W tej sytuacji Ekwadorczykowi mogła stać się duża krzywda - stwierdzili w trakcie transmisji komentatorzy TVP Sport.

- 130 występów w drużynie narodowej i coś takiego w tak ważnym spotkaniu. To jest wręcz niesłychane. Vidal zaatakował bardzo nieodpowiedzialnie - dodali. Do samego Vidala szybko dotarło to, co zrobił. Chwytał się za głowę, tak też zszedł z boiska.

Ekwador wykorzystał grę w przewadze i wygrał mecz el. MŚ 2022 z Chile 2:0, przybliżając się do awansu na mundial.

Zobacz też:
Cezary Kulesza uspokaja przed barażami. Mówi, jaki zespół chce zobaczyć
Tylko cud nas uratuje! Cóż ten Sousa zrobił?!

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Vidal od zawsze to był boiskowy brutal! U niego mecz bez faulu lub żółtej kartki to mecz stracony!