Dostał ogromny rachunek za gaz. Wyjaśnił, co się stało

Instagram / /Facebook / Na zdjęciu: Robert Burneika
Instagram / /Facebook / Na zdjęciu: Robert Burneika

Robert Burneika w sobotę pokazał w mediach społecznościowych rachunek za gaz na kosmiczną kwotę. Teraz wyjaśnił, skąd wzięła się ta podwyżka i stwierdził wprost, co o tym sądzi.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Burneika w sobotę opublikował na Facebooku nagranie, w którym omówił wydatki związane z prowadzeniem działalności. Przedsiębiorca podkreślił, że wysokie opłaty utrudniają funkcjonowanie firm i przynoszenie zysków. - Zwaliło mnie z nóg. Co się dzieje tutaj w Polsce? Przedsiębiorcom ciężko jest cokolwiek utrzymać i opłacić. Trudno jest na tym wszystkim jeszcze zarobić - zaznaczył Burneika.

Właściciel firmy oferującej suplementy diety i siłowni w Warszawie najbardziej był zaskoczony wysokością rachunku za gaz. Za pierwsze dwa miesiące nowego roku musi bowiem zapłacić 19 tysięcy złotych. Znany kulturysta i przedsiębiorca nie krył zaskoczenia wysokimi kosztami utrzymania swojej działalności, poddając w wątpliwość sens prowadzenia biznesu w Polsce.

W niedzielę "Hardkorowy Koksu" ponownie odniósł się do tego tematu. Wyjaśnił przy okazji, skąd wzięła się tak ogromna kwota. - Myślałem, że to jakaś pomyłka, ale zobaczcie, co naprawdę się stało - rozpoczął na nagraniu na Facebooku.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

- Przedtem, na przykład za grudzień, płaciłem 4 tys. złotych. Takie samo zużycie, ale cena dostawy była 62,70 zł, a po nowym roku jest to 878 zł, czyli 550 proc. podwyżki - powiedział Burneika (cała wypowiedź na filmie poniżej).

- Dzisiaj prąd, który zużyłem, wychodzi po cenie rynkowej 5 tys. złotych, a ja muszę płacić 19 tys. Okazało się, że w umowie był aneks, że od 2025 roku będę płacił 878 złotych. Powiedzcie mi, czy to nie jest oszustwo w biały dzień? Ten aneks nie był przedstawiony przez handlowca, który podsunął mi dokumenty do podpisania i powiedział, że stawki będą takie same - dodał "Hardkorowy Koksu".

Skontaktowaliśmy się z firmą Axpo z prośbą o komentarz do filmiku Burneiki. "Autor filmiku to nasz wieloletni klient, który podpisał aneks przedłużający umowę zakupu gazu na 2025 rok. W momencie, kiedy klient podpisywał aneks, w całej Europie panował kryzys energetyczny. Ceny były wtedy na bardzo wysokich poziomach, z czego skutkami - w postaci wysokich rachunków - mierzymy się wszyscy. Jak klient sam wskazał  w swoich nagraniach w  social media,  dzięki zabezpieczeniu cen umową z Axpo przez  kryzys energetyczny przeszedł  z niezwykle niską stawką.  Wysokie ceny  dotknęły go dopiero teraz – w umowie za gaz z dostawą w 2025 r.  Jesteśmy w kontakcie z klientem i wspólnie pracujemy nad znalezieniem najlepszego możliwego rozwiązania, by go wesprzeć" - napisała Maja Kurpiewska, odpowiedzialna za kontakty z mediami.

***
Burneika od lat cieszy się popularnością w mediach, początkowo dzięki humorystycznym filmom promującym kulturystykę. Stoczył również cztery walki w formule MMA, w tym jedną dla organizacji freakfightowej, zdobywając dużą rozpoznawalność w świecie sportów walki. Jego nagrania spotkały się z szerokim odzewem, a wielu użytkowników podzieliło się własnymi doświadczeniami związanymi z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce.

Komentarze (5)
avatar
WIESŁAW TRYNIECKI
17.02.2025
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
bardzo wartosciowy artykol
brawo autor
a tak naprawde to mnie ti ch.. obchodzi 
avatar
speed01
16.02.2025
Zgłoś do moderacji
16
1
Odpowiedz
Napisz do tuska żeby ci anulował rachunek. 
avatar
WSPAK
16.02.2025
Zgłoś do moderacji
13
0
Odpowiedz
Polska oszustami stoi! 
avatar
Andrzej Sawicki
16.02.2025
Zgłoś do moderacji
14
0
Odpowiedz
Zdecydujcie się za co jest ten rachunek, za gaz czy prąd? 
Zgłoś nielegalne treści