12 
Dziennikarze portalu katowice24.info, jako pierwsi, potwierdzili w czterech niezależnych źródłach, iż były stadion Rozwoju Katowice kupiła spółka, której większościowym udziałowcem jest Arkadiusz Milik, wychowanek Rozwoju, obecnie piłkarz Olympique Marsylia.
Dziennik "Sport" ujawnił, że cała transakcja kosztowała około 18,5 miliona złotych. Teren liczy 11 działek o łącznej powierzchni 65 786 metrów kwadratowych. Dotychczasowym jego właścicielem była Spółka Restrukturyzacji Kopalń. Na terenie mieści się pięć budynków, stanowiących jeszcze kilka lat temu zaplecze klubowe Rozwoju.
Klub wyprowadził się z obiektu w 2019 roku. Powodem przeprowadzki były wysokie koszty związane z funkcjonowaniem obiektu. Portal katowice24.info informuje, że miesięcznie Rozwój płacił 26 tys. zł za wynajem stadionu Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Do tego dochodziły inne wydatki na funkcjonowanie klubu. Rocznie Rozwój wydawał ponad 700 tys. złotych.
Jak informuje katowicki "Sport", wykupienie niszczejącego stadionu przez spółkę, w której większościowym udziałowcem jest Milik, obala teorie spiskowe, że teren zostanie przeznaczony na inny cel niż sport i rekreacja. Taki jest właśnie plan zagospodarowania przestrzennego dla tych działek, ale spekulowano (strona "Rozwój nie paraliż" na Facebooku), że miasto - stosowną uchwałą - może chcieć zmienić go pod budowę osiedla mieszkaniowego.
Dla Arkadiusza Milika to już kolejna inwestycja w Katowicach. Wcześniej zainwestował środki w restaurację w Galerii Libero oraz w działkę w dzielnicy Piotrowice.
Napastnik reprezentacji Polski jest wychowankiem Rozwoju. Z tego klubu przeniósł się do Górnika Zabrze, a potem ruszył na podbój Europy. Reprezentował barwy takich klubów, jak Bayer Leverkusen, Ajax Amsterdam czy SSC Napoli. Obecnie z powodzeniem gra dla Olympique Marsylia. Niedawno wyleczył kontuzję i znów jest ważnym ogniwem francuskiego klubu.
Czytaj także:
To koniec! Znana polska para się rozeszła. Byli razem 10 lat
Milik strzelił. Marsylia na moment oszalała. Paryż na czerwono
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
