W tym artykule dowiesz się o:
O wyniku poprzedniego meczu obu drużyn zdecydował tylko jeden strzał do bramki. Piast Gliwice poniósł drugą porażkę w sezonie, z Pogonią Szczecin. Wisła Płock zapunktowała jako ostatni zespół w PKO Ekstraklasie i pokonała Radomiaka. W tabeli kluby znalazły się blisko siebie z trzema punktami i z zamiarem oddalenia się od przeciwnika dzięki wygranej w bezpośrednim pojedynku. Zadanie wykonał zespół z województwa śląskiego po znacznie bardziej atrakcyjnym niż wspomniane widowisku.
Tylko Fornalik dokonał zmian w podstawowym składzie. Trener Piasta wprowadził Tiago Alvesa i Alberto Torila za Patryka Lipskiego oraz Michała Żyrę. Południowcy mieli dodać rozmachu i zadbać o niekonwencjonalne elementy w ofensywie. Nie minęło dużo czasu i Tiago Alves dał sygnał drużynie niecelnym strzałem przewrotką po dośrodkowaniu Martina Konczkowskiego. Gospodarze ruszali do przodu i niebawem był tego efekt.
Piast kilka razy ostrzegł Nafciarzy, a że ci nie potraktowali tego poważnie, to niebawem piłka znalazła się w ich bramce. Pierwszy gol padł w 13. minucie. Arkadiusz Pyrka przedarł się dynamicznie na prawej stronie boiska, a jego wrzutka została podsumowana strzałem głową przez Kristophera Vidę. Autor trafienia miał nadspodziewanie dużo miejsca na dynamiczny wyskok i przymierzenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Pięć minut później Piast prowadził 2:0. W 18. minucie Michał Chrapek zabrał się za wykonanie rzutu rożnego i po jego dośrodkowaniu piłka odbiła się od dwóch zawodników. Tym drugim był Jakub Rzeźniczak, który zaskoczył niezdarnym zagraniem Bartłomieja Gradeckiego i strzelił gola samobójczego. Trener Maciej Bartoszek kiwał głową z niedowierzaniem, ponieważ Wisła znalazła się w tarapatach na własne życzenie.
Piast zszedł na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem, ale nie 2:0, a 3:1. W kwadransie poprzedzającym przerwę drużyny wymieniły się ciosami w dynamicznym widowisku. Anton Krywociuk zmniejszył zaliczkę Piasta po wrzutce z rzutu wolnego Piotra Tomasika, a niewiele później kolejne celne uderzenie głową oddał Albrto Toril. Hiszpan zdobył premierową bramkę w barwach gliwickiego klubu po wrzutce Kristophera Vidy.
Trener Maciej Bartoszek zmienił dwóch zawodników w przerwie. Zdecydowana reakcja była niezbędna i zamiast Damiana Michalskiego oraz Marko Kolara zagrali Kristian Vallo oraz Łukasz Sekulski. Goście przeszli do ataku pozycyjnego, ale efekt nie był zadowalający. Nie wytrzymał tego nerwowo Dominik Furman i w 66. minucie zobaczył czerwoną kartkę za faul na Arkadiuszu Pyrce. Odrobienie strat w dziesięciu wydawało się już prawie niemożliwe.
Nic jednak bardziej mylnego. Wisła doprowadziła do remisu 3:3 dwoma strzałami dopiero co wprowadzonego z ławki rezerwowych Damiana Warchoła. Piłkarze z Gliwic kręcili głowami z niedowierzaniem, ponieważ stracili wyraźną zaliczkę w rywalizacji jedenastu na dziesięciu. Z kolei Nafciarze triumfowali jakby byli na prowadzeniu, przeprowadzili szalony pościg.
Pozostało drużynom kilkanaście minut na rozstrzygnięcie pojedynku i udało się to gospodarzom. Jakub Czerwiński okazał się autorem decydującego uderzenia na 4:3 dla Piasta w 88. minucie. Okazało się ono puentą dla ciekawego spektaklu.
Piast Gliwice - Wisła Płock 4:3 (3:1) 1:0 - Kristopher Vida 13' 2:0 - Jakub Rzeźniczak (sam.) 18' 2:1 - Anton Krywociuk 38' 3:1 - Alberto Toril 41' 3:2 - Damian Warchoł 75' 3:3 - Damian Warchoł 79' 4:3 - Jakub Czerwiński 88'
Składy:
Piast: Frantisek Plach - Martin Konczkowski, Tomas Huk, Jakub Czerwiński, Jakub Holubek - Michał Chrapek, Patryk Sokołowski - Arkadiusz Pyrka (90' Ariel Mosór), Tiago Alves (62' Patryk Lipski), Kristopher Vida (73' Michał Żyro) - Alberto Toril (73' Damian Kądzior)
Wisła: Bartłomiej Gradecki - Damian Michalski (46' Kristian Vallo), Jakub Rzeźniczak, Anton Krywociuk, Dawid Kocyła (62' Radosław Cielemęcki) - Damian Rasak (74' Filip Lesniak), Dominik Furman - Piotr Tomasik, Mateusz Szwoch, Rafał Wolski (74' Damian Warchoł) - Marko Kolar (46' Łukasz Sekulski)
Żółte kartki: Czerwiński (Piast) oraz Rzeźniczak (Wisła)
Czerwona kartka: Dominik Furman (Wisła) /66' - za faul/
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | 34 | 22 | 8 | 4 | 67:24 | 74 | |
2 | 34 | 20 | 9 | 5 | 60:30 | 69 | |
3 | 34 | 18 | 11 | 5 | 63:31 | 65 | |
4 | 34 | 16 | 9 | 9 | 52:39 | 57 | |
5 | 34 | 15 | 9 | 10 | 45:37 | 54 | |
6 | 34 | 15 | 3 | 16 | 48:51 | 48 | |
7 | 34 | 11 | 15 | 8 | 42:40 | 48 | |
8 | 34 | 13 | 8 | 13 | 55:55 | 47 | |
9 | 34 | 12 | 10 | 12 | 40:42 | 46 | |
10 | 34 | 13 | 4 | 17 | 46:48 | 43 | |
11 | 34 | 11 | 9 | 14 | 35:38 | 42 | |
12 | 34 | 9 | 13 | 12 | 39:50 | 40 | |
13 | 34 | 11 | 5 | 18 | 43:59 | 38 | |
14 | 34 | 9 | 10 | 15 | 39:52 | 37 | |
15 | 34 | 7 | 14 | 13 | 42:52 | 35 | |
16 | 34 | 7 | 11 | 16 | 36:56 | 32 | |
17 | 34 | 7 | 10 | 17 | 37:54 | 31 | |
18 | 34 | 6 | 10 | 18 | 29:60 | 28 |
Czytaj także: Zawiodła ofensywa. Pierwszy polski klub odpadł z pucharów Czytaj także: Thriller z udziałem Rakowa Częstochowa. Historyczny gol i fenomenalny Kovacević w 122. minucie