Cały czas ważą się losy Hansiego Flicka w Bayernie Monachium. Niemieckie media twierdzą, że jest wielce prawdopodobne, że po tym sezonie odejdzie. Nie dość, że czeka na niego posada selekcjonera w reprezentacji Niemiec, to jeszcze jest skonfliktowany z dyrektorem Hasanem Salihamidziciem.
Flicka podobno irytuje także fakt, że klub nie sprowadza zawodników, których on chciałby w swoim zespole. Portal Sport1 ujawnia listę piłkarzy, których trener Bawarczyków widział w drużynie.
Najgłośniejsze nazwisko to Timo Werner, o którym wiele się mówiło w kontekście transferu do Bayernu. Ostatecznie niemiecki napastnik przeszedł do Chelsea FC. Co ciekawe, Flick chciał także Kaia Havertza, który również wylądował w klubie z Londynu.
Trener monachijczyków był także zwolennikiem zatrudnienia Mario Goetze, który już grał w Bayernie, ale zawiódł. Był także pomysł, aby pozyskać Emre Cana. Działacze jednak nie byli do nich przekonani.
Wymowna sytuacja miała miejsce przy transferze Dodo. Obrońcę Szachtara Donieck chciał Flick, ale klub zamiast niego wypożyczył Alvaro Odriozolę. Z kolei pomysł kupienia Benjamina Henrichsa nie zyskał akceptacji szefów, którzy uznali, że jest on zbyt słaby.
Brat szefa Bayernu Monachium zdradził, co stanie się z Hansim Flickiem. "Za dobrze go znam" >>
Jak zagra Bayern Monachium bez Roberta Lewandowskiego? Niemcy nie mają wątpliwości >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!