Lewandowski się nie zatrzymuje. Zrobił to po raz dziewiąty

PAP/EPA / GUENTER SCHIFFMANN / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / GUENTER SCHIFFMANN / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Kolejny genialny występ Roberta Lewandowskiego. Napastnik Bayernu Monachium był wielką gwiazdą meczu z Borussią Dortmund (4:2), strzelił w nim trzy bramki. Po raz dziewiąty trafił do "jedenastki" kolejki.

Polak zdobył w sobotę bramki nr 29, 30 i 31. Robert Lewandowski jest jak maszyna, która się nie zatrzymuje. Nie ma dla niego barier nie do pobicia.

W sobotnim spotkaniu z Borussią Dortmund (4:2) napastnik Bayernu Monachium ustrzelił hat-tricka. "Kicker" wybrał Lewandowskiego do "jedenastki" kolejki.

Dla Polaka to już dziewiąty raz, gdy znajduje się wśród najlepszych jedenastu piłkarzy w danej kolejce. Obok niego znalazło się także dwóch innych zawodników Bayernu: Leon Goretzka i Leroy Sane.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

W trwających rozgrywkach Bundesligi 32-letni snajper zdobył już 31 bramek i jest niekwestionowanym liderem klasyfikacji strzelców. Jest na dobrej drodze do pobicia rekordu Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 zapisał na swoim koncie aż 40 trafień.

Polak strzela średnio 1,35 gola na mecz, podczas gdy Mueller w sezonie 1971/72 zdobywał 1,09 bramki/spotkanie. Jeśli Lewandowski utrzyma tę skuteczność, na mecie będzie miał 44 trafienia.

Czytaj także:
- Wybór mógł być tylko jeden. Robert Lewandowski bohaterem w Niemczech
- Fatalna passa Liverpoolu trwa. Juergen Klopp jest bezradny. "To jest nasz problem"

Komentarze (0)