Wychowanek Olympique Marsylii ma podpisany kontrakt z klubem do 2022 roku. Dyrektor sportowy Pablo Longoria przyznaje, że piłkarz opuści jednak drużynę prawdopodobnie już tej zimy. - Jeśli gracze są atrakcyjni, trzeba być gotowym na ich wymianę. - pisał Longoria na Twitterze. Wartość rynkowa 21-latka, który występuje też na pozycji środkowego obrońcy jest szacowana przez Transfermarkt na 32 mln euro.
Manchester United i FC Barcelona uważnie obserwują francuskiego zawodnika. Według angielskich mediów Ole Gunnar Solskjaer priorytetowo traktuje zakup środkowego obrońcy, bo w poprzednim okienku transferowym do Manchesteru trafili w większości sami ofensywni zawodnicy. Z kolei Ronald Koeman chce znaleźć następcę 33-letniego Gerarda Pique, pomimo jego chęci kontynuowania gry przez kolejne trzy lata.
Jak informuje TodoFichajes.com Francuzem zainteresowany jest też Bayern.
Boubacar Kamara był łączony z klubem z Monachium już podczas letniego okienka transferowego. Wówczas kluby nie porozumiały się w sprawie warunków transakcji. Kamara w Bayernie mógłby zastąpić Davida Alabę, który zapowiedział, że jego ważna do końca sezonu umowa nie zostanie przedłużona.
Sam Boubacar Kamara na razie nie myśli o wyjeździe zimą i zostawia sprawę swoim agentom. - W piłce nożnej nigdy nie wiadomo co wydarzy się w przyszłości. Na razie skupiam się na Marsylii i nie zadaję sobie zbyt wielu pytań. - mówił Francuz na konferencji prasowej.
Boubacar Kamara w barwach Marsylii rozegrał do tej pory 107 spotkań. Strzelił w nich 3 gole i zanotował 3 asysty.
Zobacz też:
- Prezes Napoli spotkał się z szefem Juventusu. Przekazał mu, ile chce dostać za Arkadiusza Milika
- Globe Soccer Awards. Zaskakujące wyznanie Cristiano Ronaldo. "Doprowadza mnie to do szału"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: brutalny faul, a potem... bijatyka!