Zadbał o bezpieczeństwo swoje i Taylor Swift. Wydał duże pieniądze

Getty Images / Brooke Sutton / Taylor Swift i Travis Kelce
Getty Images / Brooke Sutton / Taylor Swift i Travis Kelce

W poprzednim roku Travis Kelce padł ofiarą włamania i kradzieży. Partner Taylor Swift postanowił wzmocnić środki bezpieczeństwa w swoim domu. Na ten cel przeznaczył sporą sumę pieniędzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Travis Kelce podjął zdecydowane kroki w celu zwiększenia ochrony po włamaniu, które miało miejsce w zeszłym roku. Zgodnie z informacjami "Daily Mail", gwiazda NFL zainwestowała dziewięć tys. dolarów w psy stróżujące oraz 40 tys. w nowoczesne systemy zabezpieczeń, w tym kamery i czujniki ruchu.

Podczas włamania Kelce stracił biżuterię wartą 100 tys. dolarów, 20 tys. w gotówce oraz pamiątkowe przedmioty, takie jak koszulka z pierwszego Super Bowl. Choć policja odzyskała część skradzionych rzeczy, to zawodnik nadal czuje się niekomfortowo z powodu tego zdarzenia.

Incydent miał miejsce tego samego dnia, co włamanie do domu jego kolegi z drużyny, Patricka Mahomesa. NFL ostrzegło, że za włamaniami może stać międzynarodowa grupa przestępcza, a FBI prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Ofiarami przestępców padli także inni sportowcy, w tym Joe Burrow i Luka Doncić.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak opowiada o relacjach z dziećmi. "Nadrabiam braki"

Kelce, który jest w związku z Taylor Swift, kupił swoją posiadłość w październiku 2023 roku, czyli miesiąc po tym, jak o ich relacji dowiedziała się opinia publiczna.

Decyzja o przeprowadzce była motywowana potrzebą większej prywatności i bezpieczeństwa, co zapewniała lokalizacja w zamkniętej społeczności.

Komentarze (0)