"Nic dziwnego. Również zdecydowałem się wyprzedać wszystkie akcje Tesli z mojego portfela finansowego. Wolę ponieść stratę (Tesla leci w dół) niż popierać działania tego człowieka (Elona Muska - przyp. red.)" - napisał w piątek (14.03) wieczorem Marcin Gortat na platformie X (patrz poniżej).
Wpis byłego sportowca, koszykarza klubów NBA, jest reakcją na post dziennikarza RMF FM Pawła Żuchowskiego, który poinformował, iż senator Mark Kelly, były astronauta i pilot Sił Powietrznych USA, pozbył się swojego samochodu Tesli.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Kelly uzasadnił swoją decyzję tym, że nie chce dłużej "reklamować faceta (Musk na polecenie prezydenta Donalda Trumpa rozpoczął reformowanie amerykańskiej administracji - przyp. red.), który szkodzi rządowi".
- Kupiłem Teslę, bo była szybka jak rakieta. Ale teraz, za każdym razem, gdy nią jeżdżę, czuję się jak reklama dla faceta, który rozkłada nasz rząd i szkodzi ludziom - wyjaśnił amerykański polityk. Wideo z jego wypowiedzią stało się szeroko komentowane w sieci.
Musk, założyciel lub współzałożyciel przedsiębiorstw SpaceX, Tesla, Neuralink, X.com i The Boring Company, wcześniej wywołał kontrowersje, krytykując senatora Kelly'ego po jego wizycie w Kijowie.
Kelly opowiedział się za dalszym wsparciem USA dla Ukrainy w wojnie z Rosją (konflikt zbrojny trwa od końca lutego 2022 r.), co Musk skomentował wpisem: "Jesteś zdrajcą".
Chociaż 41-letni Gortat nie sprecyzował, które dokładnie działania Muska skłoniły go do sprzedaży akcji, w ostatnich miesiącach właściciel Tesli był krytykowany za swoje kontrowersyjne wypowiedzi polityczne, decyzje biznesowe oraz podejście do moderowania treści na platformie X (dawniej Twitter), którą również kontroluje.
9 lat temu
Gortat to Żyd, ale jeżeli dobrze wykonuje swoją rolę, to czapki z głów, warto byłoby politycznych gudłajów nauczyć pożytecznej pracy, jeżeli oni wiedzą co to oznacza...z Czytaj całość