PKO Ekstraklasa. Miłość do klubu w czasach zarazy. Kibice zebrali dla Wisły Kraków ponad 3 mln zł

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków

3 086 300 - tyle złotych w ramach drugiej edycji crowdfundingowej emisji akcji zebrali dla Wisły Kraków jej kibice. Ale nie tylko fani ruszyli na pomoc klubowi. Nowymi akcjonariuszami Białej Gwiazdy zostali m.in. Paweł Brożek i Agata Błaszczykowska.

Klubowi z Reymonta 22 nie udało się powtórzyć spektakularnego sukcesu sprzed roku, kiedy warte milion euro (górny limit w tego typu przedsięwzięciach) akcje rozeszły się w dobę (więcej TUTAJ), ale biorąc pod uwagę okoliczności, trzeba uznać, że inicjatywa zakończyła się sukcesem.

Wisła rozpoczęła emisję 13 marca, czyli tuż przed wybuchem epidemii COVID-19, która odcisnęła piętno na gospodarce i tym samym domowych budżetach kibiców Białej Gwiazdy. W pierwszą dobę fani Wisły wykupili udziały o łącznej wartości 1,336 mln zł, ale gdy w Polsce ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego, a następnie stan epidemii, akcja nieco straciła impet.

Pierwotnie emisja miała trwać do 13 kwietnia, ale klub postanowił przedłużyć ją o dwa miesiące. To był dobry ruch, bo ostatecznie zebrano 3 086 300 zł - na tę kwotę złożyły się wpłaty 8880 inwestorów. To imponująca suma, biorąc pod uwagę, że akcja trwała w samym środku epidemii. Wśród nowych akcjonariuszy są nie tylko kibice, ale też m.in. Paweł Brożek czy Agata Błaszczykowska. Brożek, najbardziej utytułowany piłkarz w historii Białej Gwiazdy, kupił akcje jeszcze w marcu. Żona Jakuba natomiast zrobiła to w połowie maja i wsparła klub 50 tys. zł.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Czy kibice powinni wrócić na stadiony? Profesor Simon stawia warunki, przy których to bezpieczne

- Jestem piłkarzem Wisły Kraków, ale jestem również jej kibicem. I jeśli mogę pomóc w ten sposób, kupując akcje, to po prostu to robię. A cała sytuacja z emisją akcji jeszcze raz pokazała, jak oddanych Wisła ma kibiców, jak mocno zintegrowane jest to środowisko - mówił Brożek "Dziennikowi Polskiemu".

Pod słowami legendy klubu z Reymonta 22 można się tylko podpisać. 3 mln zł z małą górką pozwolą zminimalizować Wiśle ekonomiczne skutki epidemii, ale fani wspierają Białą Gwiazdę nie tylko w ten sposób. Do 19 czerwca mecze odbywają się bez udziału publiczności, więc klub uruchomił sprzedaż biletów na tzw. "wirtualny stadion", która spotkała się z pozytywnym odbiorem środowiska.

Zysk z niej przeznaczony jest na pokrycie kosztów wynajmu stadionu - 33 tys. zł za każdy mecz bez kibiców. Wirtualna wejściówka-cegiełka kosztuje 19,06 zł, a fani Wisły przekazali już w ten sposób klubowi ponad 200 tys. zł. W akcji udział wzięło już blisko 11 tys. darczyńców.

Zachowanie kibiców Wisły od początku akcji ratunkowej ze stycznia 2019 roku jest doskonałą ilustracją powiedzenia o tym, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Rok temu to głównie dzięki pospolitemu ruszeniu fanów Biała Gwiazda przetrwała największy kryzys w historii i utrzymała się na powierzchni.

Przed startem rundy wiosennej poprzedniego sezonu wiślacy nie tylko nabyli warte ponad 4 mln zł akcje, ale też pobili karnetowy rekord PKO Ekstraklasy, czym zapełnili konto klubu kolejnymi milionami złotych. Do tego trzeba doliczyć liczne spontaniczne zbiórki na pensje dla piłkarzy, opłacenie bieżących rachunków.

W lipcu ubiegłego roku pomoc kibiców klubowi została sformalizowana. Wtedy sponsorem Białej Gwiazdy zostało stowarzyszenie Socios Wisła Kraków, a wartość kontraktu reklamowego (logo SWK znajduje się na koszulkach piłkarzy) to 1,02 mln na sezon. W chwili podpisania tej umowy kibice byli drugim najhojniejszym sponsorem klubu.

Odkąd Wisłą kierują Jakub Błaszczykowski, Tomasz Jażdżyński i Jarosław Królewski, czyli od stycznia ubiegłego roku, jej zadłużenie stopniało o 10 mln zł, ale wciąż wynosi ok. 25 mln zł. Więcej o akcji ratowania Białej Gwiazdy opowiedział nam niedawno jej były prezes Piotr Obidziński TUTAJ.

Dzięki dwóm crowdfundinowym emisjom Wisła zebrała 7 086 300 zł, a grono jej udziałowców powiększyło się o 18006 osób, do których trafiło ok. 10 proc. akcji. Krakowski klub jest pionierem pod tym względem, a 18 czerwca znów zrobi coś po raz pierwszy. Na ten dzień zaplanowano bowiem walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ze względu na liczne grono upoważnionych do wzięcia w nim udziału, zostanie przeprowadzone online.

"Coś, co w momencie startu w 2019 r. wydawało się wręcz niemożliwe, stało się faktem. 7 086 300 PLN przeznaczyli kibice Wisły Kraków na wykup akcji klubu w dwóch emisjach. Rekordowa kampania, emocje, wynik ale też wspaniały sukces społeczności w tych czasach. Dziękujemy" - podsumował na Twitterze Królewski.

Komentarze (1)
avatar
JaOs
14.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cytat : "Wielka sprzedaż akcji MKS Cracovia skończyła się totalną porażką... ...zainteresowanie wykazało 35 osób." Mówi Wam to coś?