PKO Ekstraklasa. Lechia - Piast. Niezawodny Flavio. Dwa debiuty w Gdańsku

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Flavio Paixao
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Flavio Paixao

Lechia Gdańsk pokonała Piasta Gliwice 1:0. Gdańskim bohaterem po raz kolejny był Flavio Paixao, który co prawda najpierw nie wykorzystał rzutu karnego, jednak w drugiej połowie strzelił kolejnego gola dla Lechii, która wygrała 1:0.

W Gdańsku zmierzyli się obrońca mistrzostwa Polski i Pucharu Polski. W tym sezonie już dwa razy zwyciężyli gdańszczanie i to oni przed własną publicznością, mimo słów Piotra Stokowca że faworytem jest Piast, starali się od początku grać ofensywnie.

W meczu jednak wiele się nie działo. Pierwszy celny strzał Kristers Tobers oddał dopiero w 27. minucie. Cztery minuty później Lechia powinna objąć prowadzenie. W polu karnym Sebastian Milewski sfaulował Conrado, do "jedenastki" podszedł Flavio Paixao, jednak najlepszy strzelec w historii PKO Ekstraklasy postawił na siłę i uderzył w poprzeczkę.

Później więcej z gry miał Piast Gliwice, a konkretnie Jorge Felix. Hiszpan miał trzy bardzo dobre okazje do strzelenia gola. Za pierwszym razem przymierzył w boczną siatkę, następnie jego uderzenia zablokowali Michał Nalepa i Rafał Kobryń.

ZOBACZ WIDEO: Nowy inwestor w Polonii Warszawa? "Ta sytuacja pokazuje, dlaczego wielki biznes nie wchodzi do polskiego futbolu"

Piłkarze obu zespołów delikatnie mówiąc nie rozpieszczali kibiców ciekawą, ładną dla oka grą. Akcji ofensywnych było jak na lekarstwo, w końcu jednak gospodarze dopięli swego. Po podaniu Jaroslava Mihalika, Frantiska Placha pokonał niezawodny Flavio Paixao.

W gdańskim zespole w drugiej połowie miały miejsce dwa debiuty. Do polskiej ligi wrócił po pobycie w Chorwacji Łukasz Zwoliński, pierwszy raz kibicom z naszego kraju pokazał się Ze Gomes. Po stracie gola, do ofensywy ruszyli gliwiczanie. Kolejny raz najlepszą okazję do strzelenia gola miał Jorge Felix, który jednak został powstrzymany przez Dusana Kuciaka.

Piast robił co mógł, atakując wszystkimi siłami, jednak gole w tym meczu już nie padły. Lechia odrobiła lekcję po emocjonującej końcówce spotkania we Wrocławiu i wygrała 1:0, dzięki czemu awansowała na 6. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, wyprzedzając m.in Piasta.

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:0 (0:0)
1:0 - Flavio Paixao 63'

Składy:

Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Rafał Kobryń, Michał Nalepa, Mario Maloca, Filip Mladenović - Kristers Tobers, Maciej Gajos, Kacper Urbański (59' Łukasz Zwoliński) - Jaroslav Mihalik (66' Ze Gomes), Flavio Paixao, Conrado Buchanelli Holz (72' Karol Fila).

Piast Gliwice: Frantisek Plach - Jakub Holubek, Jakub Czerwiński, Uros Korun, Bartosz Rymaniak - Sebastian Milewski - Jorge Felix (83' Tomasz Jodłowiec), Tom Hateley, Patryk Sokołowski (80' Martin Konczkowski) - Piotr Parzyszek (64' Gerard Badia), Patryk Tuszyński.

Żółte kartki: Gajos, Alomerović (Lechia).

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Widzów: 7 139.

Zobacz także:
Premier League. Jose Mourinho broni Dele Alliego
Bundesliga. Julian Nagelsmann mógł trenować Real Madryt, ale odmówił

Komentarze (0)