Juergen Klopp zapisał się w historii swojego klubu. Został szkoleniowcem, który najszybciej osiągnął 100 wygranych. Stało się tak po zwycięstwie 5:2 nad Evertonem (więcej o meczu TUTAJ). Potrzebował do tego 159 spotkań.
Poprzedni rekord klubowy należał do Kenny'ego Dalglisha, który osiągnął taki wynik w 167 meczach. Najszybciej w historii Premier League 100 wygranych zanotował Jose Mourinho z czasów Chelsea (w 142 meczach).
Niemiecki trener Liverpoolu nie przywiązywał wagi do rekordu. Powiedział po spotkaniu z Evertonem, że 30 z tych wygranych miało miejsce w poprzednim sezonie, co i tak nie dało mistrzostwa Anglii. Po pasjonującej walce tytuł zgarnęła wtedy drużyna Manchesteru City.
ZOBACZ WIDEO: Hiszpański dziennikarz o losowaniu grup Euro 2020. "Myślimy Polska - mówimy Lewandowski. Reszta piłkarzy nie jest dobrze znana"
- Wiadomo, wygrane są ważne, ale równie ważna jest świadomość, żeby nie gubić punktów w przegranych i remisach. Dwa lata temu ścigaliśmy się z Chelsea o prawo gry w Lidze Mistrzów. Dogonili nas bez walki z nami. Musieliśmy potem znowu jej uciekać - powiedział trener Liverpoolu.
W tym sezonie jego drużyna gra znakomicie. W 15 meczach wygrała 14 razy, jeden raz remisując. - 100 wygranych oznacza 300 punktów. Fajnie, ale mnie te liczby nie interesują. W tym sezonie mamy dopiero 43 punkty - dodał Juergen Klopp.
Rekord Jose Mourinho, jak się wydaje, wkrótce i tak zostanie pobity. Pep Guardiola, trener Man City, ma 97 wygranych w 129 meczach. Alex Ferguson (MU) do 100 wygranych potrzebował 162 meczów, Arsene Wenger (Arsenal) 179, a Rafa Benitez (Liverpool) 181.
CZYTAJ TAKŻE Liga Mistrzów. Juergen Klopp pochwalił Zielińskiego. "To świetny zawodnik"
CZYTAJ TAKŻE Złota Piłka. Juergen Klopp nie zgadza się z nagrodą dla Messiego. Wskazał, kto powinien wygrać