Pogoń Szczecin ma bilans dwa zwycięstwa i remis w dotychczasowych sparingach. Jedynego gola straciła z rzutu karnego, więc trudy okresu przygotowań nie odbijają się negatywnie na wynikach podopiecznych Kosty Runjaicia.
Trochę gorzej wygląda ich gra. W meczu z przedstawicielem Nice I ligi nie prezentowała się lepiej od przeciwnika. Spotkanie było na średnim poziomie, drużyny stwarzały sytuację podbramkową co kilkanaście minut, a o wyniku zdecydował błysk Dawida Błanika. W 45. minucie skrzydłowy wbiegł między zdezorientowanych obrońców, wyczekał na ruch bramkarza i kiedy ten leżał na łopatkach, strzelił po ziemi na 1:0. Spośród głogowian najbliżej gola był Konrad Kaczmarek, który wygrał pojedynek fizyczny z Tomaszem Hołotą i uderzył z kilkunastu metrów w poprzeczkę.
Obecność Hołoty na pozycji środkowego obrońcy była największą niespodzianką Runjaicia przygotowaną w sobotę. Pozostali piłkarze zagrali w swoich ulubionych miejscach boiska. Pozytywnie prezentowali się poza wspomnianym Błanikiem również Zvonimir Kozulj oraz Radosław Majewski. Po przerwie Spas Delew mógł podwoić przewagę Pogoni, ale nie zachował się równie dobrze jak autor jedynego gola.
Następnym przeciwnikiem Pogoni będzie we wtorek Hapoel Beer Szewa, natomiast Chrobry ma zagrać za tydzień z Polonią Środa Wlkp..
Pogoń Szczecin - Chrobry Głogów 1:0 (1:0)
1:0 - Dawid Błanik 45'
Pogoń: Łukasz Budziłek (46' Jakub Bursztyn) - Cornel Rapa (46' David Niepsuj), Tomasz Hołota (46' Sebastian Rudol), Lasza Dwali (46' Mariusz Malec), Hubert Matynia (46' Ricardo Nunes) - Zvonimir Kozulj (46' Stanisław Wawrzynowicz), Kamil Drygas (46' Radosław Majewski) - Dawid Błanik (46' David Stec), Sebastian Kowalczyk (46' Adam Frączczak, 74' Adrian Benedyczak), Marcin Listkowski (46' Spas Delew) - Soufian Benyamina (46' Adam Buksa).
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Sylwia Dekiert: Myślę, że Nawałka nie pozostanie na stanowisku. Nie dlatego, że był złym trenerem
Czy Dawid Błanik przebije się w rundzie jesiennej do podstawowego składu Pogoni Szczecin? 
