Żenujące obrazki na polskim stadionie. Na takich krzesełkach mieli usiąść kibice

  / PAP/Darek Delmanowicz i TomEs_66 / Na zdjęciu: Stadion Miejski w Rzeszowie
/ PAP/Darek Delmanowicz i TomEs_66 / Na zdjęciu: Stadion Miejski w Rzeszowie

Stal Rzeszów ma za sobą zwycięski mecz z Kotwicą Kołobrzeg (1:0) w Betclic I lidze, ale pod względem organizacyjnym nie wszystko poszło idealnie. Kibice miejscowego zespołu skarżyli się na ptasie odchody, które pojawiły się na krzesełkach.

W tym artykule dowiesz się o:

W piątkowy wieczór (21 lutego) Stal Rzeszów rozegrała mecz 21. kolejki Betclic I ligi z zespołem Kotwicy Kołobrzeg. Po golu Harisa Duljevicia w 61. minucie gospodarze cieszyli się z udanego powrotu na własny stadion po zimowej przerwie. Wywalczone trzy punkty umocniły zwycięską drużynę w środku tabeli.

Ale w piątek na Stadionie Miejskim w Rzeszowie nie wszyscy kibice byli zadowoleni. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia (zobacz je poniżej) pokazujące, jak obiekt został przygotowany do użytku dla fanów miejscowej Stali. Takich scen nie powinno się oglądać na pierwszoligowych stadionach.

ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników

Kibice mogli się czuć zniesmaczeni, ponieważ niektóre krzesełka na obiekcie przy ulicy Hetmańskiej zostały zanieczyszczone ptasimi odchodami. I to bardzo poważnie. "Sprawcami" zaistniałej sytuacji były najprawdopodobniej gołębie.

Takie sytuacje zdarzały się w Rzeszowie już wcześniej. Kibice często narzekali na odchody, jakie pozostawiały po sobie te ptaki. Tak było choćby w 2017 roku (więcej tutaj). A warto dodać, że stadion jest użytkowany nie tylko przez kluby piłkarskie Stali i Resovii, ale także przez żużlowców Stali.

Głos kibiców dotarł już do władz miasta. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydał na swoim profilu na Facebooku zastępca prezydenta Rzeszowa, Marcin Deręgowski. Poniżej przedstawiamy jego treść.

"Szanowni Państwo,

Z głębokim ubolewaniem przyjmuję informacje o skandalicznym stanie Stadionu Miejskiego “Stal” podczas wczorajszego meczu Stali Rzeszów z Kotwicą Kołobrzeg. Fakt, że kibice zostali zmuszeni do korzystania z siedzeń zanieczyszczonych ptasimi odchodami, jest absolutnie niedopuszczalny i świadczy o rażących zaniedbaniach ze strony odpowiedzialnych służb miejskich.

Wczoraj [w piątek, 21 lutego - przyp. red.] w trybie pilnym odbyłem rozmowę z Dyrektorem Wydziału Sportu, by tego typu sytuacje nie miały już miejsca w przyszłości.

Podjąłem już decyzję o przeprowadzeniu pilnej kontroli procedur związanych z utrzymaniem naszych obiektów sportowych. Wdrożymy natychmiastowe działania naprawcze, aby zapewnić, że podobne sytuacje nie powtórzą się w przyszłości.

Z poważaniem,
Marcin Deręgowski
Zastępca Prezydenta Miasta Rzeszowa"

Komentarze (1)
avatar
Mirosław Niebo
23.02.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Szmatką, ręcznik papierowy i sobie wytrzeć!!! Śmierdzące lenie i narzekacze 
Zgłoś nielegalne treści