24-letni Belg nie jest zadowolony ze swojego statusu w Atletico Madryt. Yannick Ferreira Carrasco w tym sezonie rozegrał łącznie 18 spotkań, w których strzelił tylko trzy bramki i zaliczył cztery asysty. Reprezentant Belgii najczęściej jest rezerwowym i musi czekać na swoją szansę od Diego Simeone.
Carrasco od szkoleniowca otrzymał zgodę na odejście w styczniowym okienku transferowym. Simeone nie jest zadowolony z formy prezentowanej przez belgijskiego piłkarza i dlatego dał mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
24-latek nie powinien mieć problemów ze znalezieniem pracodawcy. Interesuje się nim m.in. Bayern Monachium, który chciał ściągnąć Belga już w 2015 roku, gdy ten odchodził z AS Monaco. Wtedy za ponad 17 milionów euro trafił właśnie do Atletico Madryt.
Bayern nie jest jedynym klubem, który chciałby pozyskać Carrasco. Media spekulują, że zainteresowane są nim zespoły z Premier League. Pewne jest, że piłkarz nie ma co liczyć na zmianę swojego statusu w Atletico. Diego Simeone zapowiedział, że jeśli Carrasco zostanie w klubie, to będzie rezerwowym.
Od 2015 roku Carrasco rozegrał dla Atletico 114 meczów i strzelił w nich 22 bramki oraz zanotował 14 asyst.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona górą w El Clasico! Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]