Tabela Lotto Ekstraklasy. Legia zimuje na szczycie, udana ucieczka Cracovii

Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa

Po zwycięstwie 4:0 Cracovii z Górnikiem Zabrze wiadomo, że na szczycie tabeli Lotto Ekstraklasy zimuje Legia Warszawa, a drużyna Michała Probierza jest ponad strefą spadkową.

Przed ostatnim meczem 21. kolejki Lotto Ekstraklasy były dwa znaki zapytania. Górnik Zabrze zamierzał dzięki zwycięstwu z Cracovią wrócić na pozycję lidera kosztem Legii Warszawa, natomiast drużyna Michała Probierza mogła tuż przed przerwą zimową opuścić strefę spadkową. Swoje zadanie wykonała ekipa z Krakowa. Rozbiła beniaminka 4:0. To sensacyjny pogrom.

Cracovia wyprzedziła za jednym zamachem trzech przeciwników i przesunęła się na 12. lokatę. W strefie spadkowej pozostali na zimę piłkarze Piasta Gliwice i Pogoni Szczecin. Ostatnia drużyna Kosty Runjaicia pozostaje podstawowym kandydatem do spadku z Lotto Ekstraklasy, ale dzięki zdobyciu siedmiu punktów w trzech ostatnich kolejkach traci tylko cztery "oczka" do bezpiecznego miejsca i zwiększyła temperaturę rywalizacji o utrzymanie.

Górnik zmarnował szansę, żeby być pierwszym beniaminkiem ekstraklasy na szczycie tabeli po piłkarskiej jesieni. Drużyna Marcina Brosza została na trzeciej lokacie, a liderem jest Legia Warszawa. Na miejscu premiowanym awansem do europejskich pucharów jest poza wspomnianymi drużynami Lech Poznań. Blisko podium trzyma się Jagiellonia Białystok, a górną połowę tabeli zamyka Wisła Kraków.

[multitable table=833 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]

Wynik poniedziałkowego meczu 21. kolejki Lotto Ekstraklasy:

Górnik Zabrze - Cracovia 0:4 (0:2)
0:1 - Matic Fink 28'
0:2 - Meik Karwot (sam.) 32'
0:3 - Javi Hernandez 79'
0:4 - Sergej Zenjov 84'

ZOBACZ WIDEO: Obrona potężnym problemem kadry. Paweł Kapusta: Jeżeli się nie poprawimy...

Komentarze (15)
avatar
hack
19.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dziwna wpadka silnego Górnika ze słabiutką Cracovią. Są dwa wyjaśnienia takiego zachowania, albo Górnikowi zaczyna doskwierać to co większości gwiazd jesieni i przyszła pora na zadyszkę, Czytaj całość
avatar
jotwu
19.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czy aby to był mecz polskich drużyn?.Bo nazwiska zdobywców bramek brzmią obco.To Polacy już nie grają,czy raczej nie potrafią strzelać? 
avatar
Kikkerr
19.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Kolejka cudów"... 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
19.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lider Ekstraklasy: 1,8 punktu na mecz i 1,3 zdobytej bramki. Tyle ma zespół z aspiracjami do Ligi Mistrzów w jednej z najgorszych lig w Europie. Dla porównania:
Bundesliga: 2,4 / 2,2
Premier Le
Czytaj całość
avatar
marekp
18.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
W jakiej innej lidze lider na tym etapie ma 7 porażek!?!?!?!? To jest Ekstraklapa!!!!!!!