Przed ostatnim meczem 21. kolejki Lotto Ekstraklasy były dwa znaki zapytania. Górnik Zabrze zamierzał dzięki zwycięstwu z Cracovią wrócić na pozycję lidera kosztem Legii Warszawa, natomiast drużyna Michała Probierza mogła tuż przed przerwą zimową opuścić strefę spadkową. Swoje zadanie wykonała ekipa z Krakowa. Rozbiła beniaminka 4:0. To sensacyjny pogrom.
Cracovia wyprzedziła za jednym zamachem trzech przeciwników i przesunęła się na 12. lokatę. W strefie spadkowej pozostali na zimę piłkarze Piasta Gliwice i Pogoni Szczecin. Ostatnia drużyna Kosty Runjaicia pozostaje podstawowym kandydatem do spadku z Lotto Ekstraklasy, ale dzięki zdobyciu siedmiu punktów w trzech ostatnich kolejkach traci tylko cztery "oczka" do bezpiecznego miejsca i zwiększyła temperaturę rywalizacji o utrzymanie.
Górnik zmarnował szansę, żeby być pierwszym beniaminkiem ekstraklasy na szczycie tabeli po piłkarskiej jesieni. Drużyna Marcina Brosza została na trzeciej lokacie, a liderem jest Legia Warszawa. Na miejscu premiowanym awansem do europejskich pucharów jest poza wspomnianymi drużynami Lech Poznań. Blisko podium trzyma się Jagiellonia Białystok, a górną połowę tabeli zamyka Wisła Kraków.
[multitable table=833 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]
Wynik poniedziałkowego meczu 21. kolejki Lotto Ekstraklasy:
Górnik Zabrze - Cracovia 0:4 (0:2)
0:1 - Matic Fink 28'
0:2 - Meik Karwot (sam.) 32'
0:3 - Javi Hernandez 79'
0:4 - Sergej Zenjov 84'
ZOBACZ WIDEO: Obrona potężnym problemem kadry. Paweł Kapusta: Jeżeli się nie poprawimy...
Bundesliga: 2,4 / 2,2
Premier Le Czytaj całość