W tym artykule dowiesz się o:
Po udanej rundzie wiosennej ubiegłego sezonu Bartosz Bereszyński mógł liczyć, że także jesienią będzie podstawowym prawym obrońcą Sampdorii Genua. Trener Marco Giampaolo postanowił jednak postawić na Jacopo Salę i Polak wylądował na ławce.
Reprezentant Polski wrócił jednak do łask szkoleniowca, który już w ostatni weekend wprowadził na boisko w przerwie spotkania z Torino. W środę Bereszyński już pojawił się w pierwszej "11".
Wprawdzie Sampdoria tylko zremisowała bezbramkowo na boisku Hellasu Werona, ale 25-latek spisał się bardzo przyzwoicie. Docenił go zwłaszcza serwis whoscored.com, który znalazł dla niego miejsce w najlepszej "11" piątej kolejki Serie A.
Edin Dzeko leads the way with a perfect 10 in our Serie A team of the week following his brace against Benevento https://t.co/x7C9pJR0Py pic.twitter.com/qR559j9441
— WhoScored.com (@WhoScored) 21 września 2017
Dodajmy, że obok Bereszyńskiego w podstawowym składzie Sampy w Weronie zagrał Karol Linetty. Oby tak samo było już w najbliższej kolejce, gdy drużynę z Ligurii czeka spotkanie z AC Milan.
ZOBACZ WIDEO Zespół Krychowiaka bliski niespodzianki. Zobacz skrót meczu WBA - Man. City [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]
Czy Bartosz Bereszyński utrzyma miejsce w "11" Sampdorii? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
