Na ten mecz kibice obu klubów czekali ponad 6 lat. Po raz ostatni GKS Katowice i Górnik Zabrze zmierzyły się w sezonie 2009/2010, który zakończył się awansem zabrzańskiego klubu do Ekstraklasy. W historii Śląskiego Klasyku 21 razy zwycięstwo odnosił Górnik, 19 razy lepsi byli katowiczanie, a 20-krotnie odnotowano remis.
Kibice obu ekip żyją ze sobą w zgodzie, co sprawia, że zainteresowanie meczem było bardzo duże. Katowicki klub na kilkanaście dni przed spotkaniem rozpoczął sprzedaż wejściówek i już 10 października wszystkie bilety zostały sprzedane. Tym samym trybuny stadionu przy ulicy Bukowej wypełnią się po brzegi.
Intensywnie do derbowego starcia przygotowują się piłkarze GKS-u, którzy nie ukrywają, że mimo statusu meczu przyjaźni, nie będą mieć taryfy ulgowej dla przeciwnika. - Mamy tygodniowy cykl treningowy. Przygotowujemy się do tego meczu tak, jak do każdego innego. Chcemy poprawiać skuteczność, żeby była jeszcze lepsza. Drużyna z Zabrza miała nie najlepszy początek sezonu. Ostatnio jednak pokazała, że ma tendencję zwyżkową. Forma Górnika rośnie, ale my się tym nie niepokoimy i w niedzielę będziemy chcieli wygrać - przyznał gracz GieKSy, Sławomir Duda.
Mecz pomiędzy GKS Katowice i Górnikiem Zabrze rozegrany zostanie w niedzielę 23 października, a jego początek zaplanowano na godzinę 17:45.
ZOBACZ WIDEO Bereszyński: nie baliśmy się Realu