Premier League: Chelsea wydarła zwycięstwo z Evertonem, demonstracja siły Man City w Stoke!

East News
East News

Bardzo długo w pojedynku z Evertonem Chelsea nie potrafiła strzelić gola, ale w końcówce pokazała charakter i dopięła swego. Kapitalnie spisał się w środę Manchester City.

The Blues przez niemal całe spotkanie mieli przewagę, jednak w ich grze szwankowało wykończenie. Może byłoby im łatwiej, gdyby w 4. minucie sędzia Jonathan Moss wychwycił interwencję ręką Stevena Naismitha, który w taki sposób zablokował we własnym polu karnym mocny strzał Juana Cuadrado. Jedenastki nie podyktowano.

W szeregach gości jednym z niewielu jasnych punktów był Romelu Lukaku. W drugiej połowie Belg zmarnował jednak wymarzoną okazję na gola, choć trzeba w tym miejscu pochwalić cudownie wręcz broniącego Petra Cecha. Golkiper The Blues zatrzymał mocny płaski strzał rywala z 4 metrów. Jak to zrobił? Wie chyba tylko on sam! To była wręcz zjawiskowa interwencja. Dzięki niej londyńczycy zachowali bezbramkowy remis, a w samej końcówce zadali decydujący cios. Trybuny Stamford Bridge oszalały z radości po tym jak Willian dopadł do bezpańskiej piłki przed polem karnym i skierował ją do siatki kąśliwym uderzeniem w krótki róg. Nieskutecznie próbował go blokować obrońca i skonsternowany Tim Howard skapitulował.
[ad=rectangle]
Chelsea zainkasowała zatem pełną pulę i dzięki temu zachowała siedmiopunktową przewagę nad Manchesterem City. Po serii mało przekonujących występów, tym razem podopieczni Manuela Pellegriniego zaprezentowali się znakomicie i odnieśli efektowne zwycięstwo na trudnym terenie w Stoke.

The Potters przeciwstawili się faworytowi tylko w pierwszej połowie, po której remisowali 1:1. Po zmianie stron dominacja mistrza Anglii nie podlegała już dyskusji i znalazło to odzwierciedlenie w wyniku. The Citizens triumfowali 4:1, a dwa z tych goli zapisał na swoim koncie nieskuteczny ostatnio Sergio Aguero.

Również zwycięski, choć mniej przekonujący był w środę Manchester United. Czerwone Diabły pokonały u siebie Burnley FC 3:1, ale zwłaszcza w pierwszej połowie zagrały słabo. To beniaminek nadawał ton wydarzeniom na boisku, jednak miał pecha, bo stracił dwie bramki za sprawą Chrisa Smallinga. Ten zawodnik nie pojawiłby się na murawie, gdyby nie kontuzja Phila Jonesa już w pierwszych minutach. Do przerwy na tablicy wyników było 2:1 (dla gości trafił Danny Ings), zaś po zmianie stron triumf ekipy Louisa van Gaala przypieczętował z rzutu karnego Robin van Persie.

Manchester United odzyskał 3. miejsce w tabeli, bo swojego meczu nie wygrał Southampton. Święci podzielili się punktami z West Hamem United, mimo że przez pół godziny grali w przewadze, gdyż w 61. minucie za zagranie ręką poza polem karnym czerwoną kartkę otrzymał bramkarz Młotów, Adrian.

W pozostałych spotkaniach Crystal Palace zremisowało u siebie z Newcastle United 1:1, zaś West Bromwich Albion pokonało Swansea City Łukasza Fabiańskiego 2:0. Polak spędził na murawie 90 minut i nie zawinił przy żadnym z goli dla The Baggies.

Chelsea Londyn - Everton 1:0 (0:0)
1:0 - Willian 89'

Składy:

Chelsea Londyn: Petr Cech - Branislav Ivanović, Kurt Zouma, John Terry, Cesar Azpilicueta, Ramires, Nemanja Matić, Juan Cuadrado (70' Cesc Fabregas), Willian (90+2' Gary Cahill), Eden Hazard, Loic Remy (70' Didier Drogba).

Everton: Tim Howard - Seamus Coleman, John Stones, Phil Jagielka, Bryan Oviedo, Muhamed Besić (46' James McCarthy), Gareth Barry, Aaron Lennon (74' Kevin Mirallas), Steven Naismith, Ross Barkley (74' Darron Gibson), Romelu Lukaku.

Żółte kartki: Cesar Azpilicueta, Cesc Fabregas, Ramires (Chelsea Londyn) oraz Muhamed Besić, Gareth Barry, Seamus Coleman, James McCarthy (Everton).

Czerwona kartka: Gareth Barry /88' za drugą żółtą/ (Everton).

Sędzia: Jonathan Moss.

Widzów: 41 592.

Manchester United - Burnley FC 3:1 (2:1)
1:0 - Chris Smalling 6'
1:1 - Danny Ings 12'
2:1 - Chris Smalling 45+3'
3:1 - Robin van Persie (k.) 82'

Składy:

Manchester United: David de Gea - Paddy McNair, Phil Jones (5' Chris Smalling), Johnny Evans, Marcos Rojo, Daley Blind (39' Ander Herrera), Wayne Rooney, Adnan Januzaj, Angel di Maria, Robin van Persie, Radamel Falcao (74' James Wilson).

Burnley FC: Tom Heaton - Kieran Trippier, Michael Keane, Jason Shackell, Ben Mee, Michael Kightly (86' Sam Vokes), Scott Arfield, David Jones, George Boyd, Ashley Barnes (90+2' Lukas Jutkiewicz), Danny Ings.

Żółte kartki: Wayne Rooney, Radamel Falcao, James Wilson, Angel di Maria (Manchester United) oraz Michael Kightly, Ben Mee, Scott Arfield (Burnley FC).

Sędzia: Kevin Friend.

Widzów: 75 356.

Stoke City - Manchester City 1:4 (1:1)
0:1 - Sergio Aguero 33'
1:1 - Peter Crouch 38'
1:2 - James Milner 55'
1:3 - Sergio Aguero (k.) 70'
1:4 - Samir Nasri 76'

Składy:

Stoke City: Asmir Begović - Geoff Cameron, Philipp Wollscheid, Marc Muniesa, Phil Bardsley, Steven N'Zonzi (90+3' Oliver Shenton), Glenn Whelan (85' Charlie Adam), Marko Arnautović, Mame Diouf, Victor Moses (80' Steve Sidwell), Peter Crouch.

Manchester City: Joe Hart - Pablo Zabaleta, Vincent Kompany, Eliaquim Mangala, Aleksandar Kolarov, Fernandinho, Fernando, James Milner, David Silva (80' Frank Lampard), Samir Nasri (86' Jesus Navas), Sergio Aguero (73' Edin Dzeko).

Żółte kartki: Marko Arnautović (Stoke City) oraz Sergio Aguero, James Milner (Manchester City).

Sędzia: Lee Mason.

Widzów: 27 011.

Southampton - West Ham United 0:0

Crystal Palace - Newcastle United 1:1 (0:1)
0:1 - Papiss Cisse 42'
1:1 - Fraizer Campbell 71'

West Bromwich Albion - Swansea City 2:0 (0:0)
1:0 - Brown Ideye 60'
2:0 - Saido Berahino 74'

Komentarze (1)
avatar
Alain
11.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Krótko i na temat: Niezła gra i napór, mijający czas bez efektu, pod koniec przedwczesna radość i... po chwili prawdziwe zwątpienie... A jednak dzisiejszy piłkarski wieczór okazał się wspaniały Czytaj całość