Zawisza Bydgoszcz był niezwykle hojny dla kibiców Górnika Zabrze, przyznając fanom drużyny z Roosevelta aż 1,9 tys. biletów. Wielce prawdopodobny był fakt, że biletów by zabrakło, gdyż do początku tego tygodnia chętnych znalazło 1,6 tys. wejściówek.
Ostatecznie jednak sympatycy górniczej drużyny do Bydgoszczy nie pojadą. Wszystko to w akcie solidarności ze skonfliktowanymi z zarządem Zetki najzagorzalszymi fanami gospodarzy. Ci zapowiedzieli, że mecz z Górnikiem bojkotują, a zabrzanie postanowili poczynić te same kroki.
Ponadto szalikowcy śląskiej drużyny mieli zastrzeżenia odnośnie przekazania biletów przez bydgoski klub, który rezerwowaną pulę przekazał blisko miesiąc po złożeniu przezeń zamówienia.
W sprawie tej stowarzyszenie kibiców Klub Sympatyków Górnika Zabrze wydało oświadczenie:
"Informujemy iż zaplanowany na piątek wyjazd na mecz Zawisza Bydgoszcz - Górnik Zabrze, zostaje ODWOŁANY.
Solidaryzując się z kibicami bydgoskiego Zawiszy a tym samym przyłączając się do ich protestu, kolejny raz udowadniamy, iż wśród kibicowskiej braci w Zabrzu, nie jest obce hasło "Piłka Nożna Dla Kibiców".
Nadmienić również trzeba, iż mimo zamówienia biletów w dniu 5 lutego 2014, otrzymaliśmy je dopiero w dniu 3 marca 2014 pod koniec dnia.
Czy było to celowe posunięcie włodarzy klubu z Bydgoszczy? Na to pytanie każdy z nas może odpowiedzieć sobie sam" - czytamy w komunikacie wydanym przez kibiców 14-krotnych mistrzów Polski.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Ponadto w oświadczeniu znajduje się informacja, że w miejsce wyjazdu do Bydgoszczy zapisani wcześniej kibice mogą udać się na mecz 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław.
jak widzę migawki z różnych stadionów,to zawsze mam polewkę z haseł typu: prawdziwi polacy, władcy czegoś tam, niezwyciężeni...jazda jazda biała gwiazda :-) lothian,całkiem zgrabnie zdefiniowałeś powody bycia takim a nie innym kibolem. w kupie raźniej wykrzyczeć wszystkie swoje frustracje życiowe no i oczywiście musi być wspólny wróg nr 1-policja,a jak się jeszcze znajdzie kolejny,to już gardło zdarte na bank. KIBOLE,zrozumcie też jedną rzecz o której często gęsto wspominacie: to przez waszą "patriotyczną postawę stadionową" (poza również), frekwencja na meczach jest tak niska!! masa ludzi, piknikowych czy nie, pooglądałaby sobie piłkę kopaną gdyby nie dylemat, pójść na mecz i: nasłuchać się prostackich sloganów na poziomie rynsztoka, bać się czy ci samochodu nie rozwalą 5 ulic od stadionu, bać się wracać mzk z "patriotami", odpowiadać na pytania dziecka przedszkolaka:tato,a co to znaczy jeb.. policję, czy może lepiej olać ten festyn i kibicować na każdy inny sposób?? żaden "zwykły" kibic nie potrzebuje prymitywnych przyśpiewek!!
bojkotujcie dalej mecze, masa ludzi jest dzięki wam (choć raz jeden jedyny) szczęśliwa. nara patrioty sztwa jego macka Czytaj całość
Viva Czytaj całość