Po odsunięciu od zespołu Bartosza Ślusarskiego Lech Poznań został w ataku tylko z Łukaszem Teodorczykiem, bowiem kontuzjowany cały czas jest Vojo Ubiparip. Na tej pozycji może występować również Dariusz Formella i Dawid Kownacki, ale są zbyt mało doświadczeni, aby być podstawowymi zawodnikami Kolejorza.
Najgorsze więc co mogło grozić Lechowi, to kontuzja Teodorczyka. Pech nie opuścił jednak poznaniaków i "Teo" zmaga się z urazem. 22-letni zawodnik ma problem ze stawem skokowym od momentu zgrupowania reprezentacji Polski w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z tego powodu opuścił kilka ostatnich treningów i nie mógł zagrać w meczach sparingowych z Lokomotiwem Moskwa i Spartą Praga.
Kto zatem może być alternatywą dla Teodorczyka? W grze kontrolnej z Czechami na tej pozycji wystąpił Kasper Hamalainen. Zaprezentował się z dobrej strony, bowiem zdobył gola i zaliczył asystę. - W reprezentacji narodowej dość często gram jako wysunięty napastnik. W klubie ten manewr był stosowany rzadko, ale ja nie mam żadnych problemów z przestawieniem się. Lubię grać na tej pozycji. Nie jestem wprawdzie typowym lisem pola karnego, a bardziej rozgrywającym na pozycji wysuniętego napastnika. Często gram jednak tyłem do bramki. Wtedy widzę całe boisko i to jak przemieszczają się moi partnerzy, których po opanowaniu piłki mogę obsłużyć dobrym podaniem - mówi Hamalainen na oficjalnej stronie klubowej Lecha Poznań.