Podczas spotkania Southampton FC z Brighton and Hove Albion, Jan Bednarek, jedyny nominalny stoper w składzie "Świętych", musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Reprezentant Polski najprawdopodobniej zgłosił uraz mięśniowy, dlatego zszedł z murawy po 12 minutach gry.
Mimo że Bednarek opuścił boisko o własnych siłach, jego kontuzja wzbudziła niepokój. Klubowi lekarze nie byli w stanie pomóc mu na miejscu, co zmusiło trenera do zmiany. Na boisku zastąpił go Armel Bella-Kotchap.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
Chociaż problemy mięśniowe Bednarka są niepokojące, istnieje nadzieja, że nie wykluczą go z gry na dłuższy czas. To ważne dla walczącego o utrzymanie Southampton, które zmaga się z kryzysem w linii obrony.
Dla Armela Bella-Kotchapa, czyli zastępcy Bednarka, był to pierwszy ligowy występ od maja 2023 roku. Sytuacja ta podkreśla trudności, z jakimi boryka się defensywa drużyny Ivana Juricia.
Kadrowicz będzie musiał poczekać na badania i szczegółową diagnozę klubowych lekarzy. Jak dotychczas 28-latek miał niepodważalne miejsce w podstawowym składzie Southampton.
Czy zespół Bednarka utrzyma się w Premier League? 
