Rybus czeka już na następny sezon

Maciej Rybus udzielił krótkiego wywiadu oficjalnej stronie Tereka Grozny. Reprezentant Polski wyjaśnił w nim, czy gol zdobyty przez niego w niedzielnym meczu z Amkarem Perm słusznie nie został uznany.

Maciej Rybus w pojedynku 37. kolejki z Amkarem Perm trafił do siatki w 78. minucie. Arbiter najpierw gola uznał, ale po konsultacji z liniowym zmienił decyzję. - Piłka trafiła do mnie po odbiciu się od zawodnika Amkaru, a intencją mojego kolegi nie było podanie do mnie. Uważam, że gol został zdobyty zgodnie z regułami gry w piłkę - stwierdził skrzydłowy Tereka Grozny.

- Po pierwszej połowie absolutnie nie zakładaliśmy, że przegramy to spotkanie. Gospodarze mieli kilka stałych fragmentów, ale z łatwością sobie z nimi poradziliśmy. Gole, które zdobyli, padły z niczego - powiedział Rybus po porażce 0:2 z sąsiadem w tabeli.

Przed Rybusem i Marcinem Komorowskim jeszcze 7 spotkań w obecnym sezonie. Czeczeńskiej drużynie raczej nie grozi degradacja, a to oznacza, że w kolejnych rozgrywkach będzie znów będzie walczyła z najsilniejszymi rosyjskimi zespołami. - Przyzwyczaiłem się już do gry w Rosji. Tutaj silne ekipy są nawet w dolnej "8". Oczekuję na nowy sezon, który będzie jeszcze bardziej interesujący, gdy zmierzymy się z zespołami z Moskwy i Zenitem - przyznał reprezentant Polski.

Amkar wygrywa 2:0 z Terekiem. Trudno nie zgodzić się z Rybusem, że gole padły z niczego:

Komentarze (3)
avatar
zecke
5.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze, że chłopaki wyjechali. Niech sobie pograją za granicą, trochę poznają inną piłkę i będzie dobra nauka na przyszłość. Tylko, żeby nie uciekali za daleko od Smudy, bo ten ich nie znajdzie Czytaj całość
avatar
jerrypl
4.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Peszko i Grosicki moim zdaniem ciągle są lepsi i równiejsi od Rybusa. No może Peszko w obecnej formie to nie, ale wierzę że wróci do formy z poprzedniej rundy, bo jest potrzebny. 
avatar
Staleczka1947
3.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No Rybus mógłby być dobry zmiennikiem dla Grosika,chociaż w pierwszej 11 też ma szanse zagrać