Gikiewicz skomentował porażkę Widzewa. "Po takim meczu ja jestem fatalny"

Twitter / Canal+ Sport / Rafał Gikiewicz w pomeczowej rozmowie
Twitter / Canal+ Sport / Rafał Gikiewicz w pomeczowej rozmowie

Widzew Łódź przegrał w Pogonią Szczecin aż 0:4 i potwierdził słabą dyspozycję w rundzie wiosennej. - Jak będziemy się tak prezentować, to nie zasługujemy na Ekstraklasę - powiedział Rafał Gikiewicz przed kamerą Canal+ Sport.

Zespół prowadzony przez Daniela Myśliwca przegrał trzy mecze po przerwie zimowej i jeden zremisował. W sobotnim meczu z Pogonią Szczecin nic nie układało się po myśli Widzewa Łódź.

Już w 8. minucie rywale objęli prowadzenie, po tym jak Rafał Gikiewicz zagrał do Frana Alvareza, a Hiszpan źle odgrywał do jednego z obrońców. Kilka sekund później goście cieszyli się z gola.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość

- Jak popatrzymy na wszystkie cztery mecze w tym roku, to żadnemu zespołowi w lidze nie jest tak łatwo strzelić gola, jak nam. Nie chciałbym mówić teraz o zespole i kolegach. Po takim meczu ja jestem fatalny, tak się czuje - powiedział Gikiewicz w rozmowie z Canal+ Sport.

Ostatecznie Pogoń wygrała 4:0, a bramkarz Widzewa w dalszej części wypowiedzi przyznał, że drużynę czeka trudna walka o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Pochwalił także kibiców, którzy zawsze są z zespołem i go wspierają.

- Presja, gwizdy kibiców, to trzeba zrozumieć. Czego od nich oczekujemy? Przyszli i tak na stadion, w innym klubie by się nie pojawili. Szacunek dla nich, zasługują na Ekstraklasę, ale jak tak będziemy się prezentować, to my nie zasługujemy - podsumował Gikiewicz.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści