W środowy wieczór odbył się emocjonujący mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy FC Barceloną a SL Benficą w Lizbonie. Wojciech Szczęsny potwierdził swoją pozycję "jedynki" w bramce i był bohaterem katalońskiej drużyny. Polak zaprezentował znakomitą formę i skutecznie bronił dostępu do bramki swojego zespołu.
Już w pierwszej minucie meczu Szczęsny popisał się udaną interwencją, a w dalszej części spotkania obronił m.in. strzały Orkuna Kokcu w 24. minucie oraz Kerema Akturkoglu w 43. minucie. Łącznie zanotował osiem kluczowych ważnych interwencji i po raz ósmy w 14 występach zanotował czyste konto.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"
Postawa naszego bramkarza wywołała zachwyt nie tylko kibiców "Dumy Katalonii", ale też hiszpańskich mediów. Pokazują to bardzo wysokie oceny dla 34-latka. Portal goal.com stwierdził wprost, że Szczęsny był "znakomity przez cały czas". "Mundo Deportivo" nazwało z kolei Polaka "zbawcą" Barcelony.
Hiszpański dziennik na tym nie poprzestał. W mediach społecznościowych umieścił niespodziewaną grafikę. To przerobiony rysunek człowieka witruwiańskiego Leonarda Da Vinci. Posiada on cztery pary rąk, przy których znajdują się piłki oraz twarz Szczęsnego z... papierosem w ustach, który stał się jego cechą charakterystyczną. Widok ten z pewnością spowoduje uśmiech u kibiców, ale opis oddaje pełne uznanie dla Polaka. "Ściana" - czytamy.
Mimo gry w osłabieniu od 22. minuty, po czerwonej kartce dla Pau Cubarsiego, Barcelona zdołała zdobyć zwycięską bramkę w 61. minucie, której autorem był Raphinha. Dzięki temu drużyna z Katalonii wywiozła z Lizbony cenne zwycięstwo 1:0, a znakomita postawa Szczęsnego była kluczowym elementem tego sukcesu.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)