Brutalny atak na reprezentanta Polski. To mogło skończyć się poważną kontuzją

Twitter / polsatsport / Na zdjęciu: Alexander Djiku brutalnie sfaulował Adama Buksę
Twitter / polsatsport / Na zdjęciu: Alexander Djiku brutalnie sfaulował Adama Buksę

Adam Buksa miał szansę zostać bohaterem meczu Ligi Europy, ale odebrał mu ją Alexander Djiku. Polski napastnik został sfaulowany przez obrońcę Fenerbahce. Internauci nie mają wątpliwości, co powinien otrzymać agresywny defensor gości.

Drużyny FC Midtjylland i Fenerbahce rozegrały interesujące spotkanie w ramach ostatniej kolejki Ligi Europy. W duńskim zespole wystąpił Adam Buksa. W tureckiej ekipie zaprezentował się Sebastian Szymański, który zaliczył świetną asystę przy golu Edina Dzeko na początku drugiej połowy (więcej tutaj).

Jeśli chodzi o Buksę, to nie zanotował bramki ani decydującego podania. W końcowej fazie spotkania brał jednak udział w akcji, która mogła się zakończyć zwycięskim golem dla gospodarzy. Być może tak by było, gdyby nie brutalny faul Alexandra Djiku.

Reprezentant Ghany zaatakował polskiego kadrowicza, gdy ten miał właśnie wejść w pole karne rywali. 28-letni napastnik minął obrońcę, a ten postanowił go stanowczo zatrzymać. Wykonał wślizg. Brutalnie sfaulowany Buksa padł na murawę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią

To zdarzenie mogło się skończyć bardzo poważną kontuzją. Mimo tego sędzia Luis Godinho nie pokazał Djiku czerwonej kartki. Skończyło się tylko na żółtym "kartoniku". Portugalski arbiter wziął najprawdopodobniej pod uwagę to, że 30-letniego defensora mógł jeszcze zaasekurować jego kolega z drużyny. Ale samo wejście w nogi Polaka było zdecydowane.

"Brutalne wejście w nogi Adama Buksy. Żółta czy czerwona?" - zapytano internatów na profilu stacji Polsat Sport na platformie X, na której zamieszczono wideo (zobacz je poniżej). Fani nie mieli wątpliwości, że za takie zagranie Djiku powinien otrzymać czerwoną kartkę. "Najgorszy możliwy faul" - można przeczytać wśród komentarzy.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:2. Tym samym obie ekipy awansowały do 1/16 finału Ligi Europy. FC Midtjylland zgromadził w sumie 11 punktów, natomiast Fenerbahce 10. Zespół Szymańskiego dostał się do fazy pucharowej jako ostatni, ponieważ zajął 24. pozycję w rundzie zasadniczej. Klub Buksy był 20.

Komentarze (0)