Operacja sprzedaży praw do 475 miejsc VIP wzbudziła wiele pytań. Prezydent Joan Laporta, pomimo nacisków podczas konferencji prasowej, nie ujawnił nazw spółek, które zainwestowały w ten projekt. Wiadomo jedynie, że są to firmy z Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Jak informuje sport.es, katarską firmą jest Forta Advisors Limited, która wpłaciła 30 milionów euro za prawa do 75 miejsc VIP na Camp Nou. Choć finansowana przez katarski kapitał, firma ma siedzibę w Londynie.
Zaskakujące jest to, że Forta Advisors Limited została założona zaledwie siedem miesięcy temu, 31 maja 2023 roku, co sugeruje, że powstała specjalnie w celu tej inwestycji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
W radzie dyrektorów Forta Advisors Limited zasiadają Sultan Bin Jassim Al Thani, 57-letni krewny emira Kataru, oraz 43-letni Ali Abdulla Al-Thawadi. Ten drugi ma już powiązania z Barceloną – jego brat negocjował wcześniej umowę sponsorską z Qatar Foundation za prezydentury Sandro Rosella.
Forta Advisors Limited nie tylko zapłaciła za prawa do eksploatacji miejsc VIP, ale również zobowiązała się pokrywać koszty tych miejsc przez 30 lat trwania umowy.
Wciąż nie ujawniono nazwy firmy z Dubaju, która zainwestowała 70 milionów euro w pozostałe 400 miejsc VIP. Barcelona otrzymała już 40% tej kwoty, czyli 28 milionów euro.
Pozyskane środki pomogły klubowi wrócić do zasady 1:1 i zarejestrować nowych zawodników, w tym Pau Víctora, również dzięki tymczasowemu zezwoleniu przyznanemu przez CSD.