Niedosyt w Rakowie, Śląsk zakopał się na dnie. Zobacz tabelę PKO Ekstraklasy

Sobota z PKO Ekstraklasą rozpoczęła się w Gdańsku. Walcząca o życie Lechia wygrała ze Śląskiem Wrocław po golu Bohdana Wjunnyka, dzięki czemu strata do bezpiecznej pozycji zmalała już tylko do trzech punktów. Fatalnie wygląda za to sytuacja ekipy z Wrocławia. Wicemistrz Polski zadomowił się na dnie tabeli.

Później na boisko w Łodzi wyszli piłkarze Widzewa i Stali Mielec. Podopieczni Daniela Myśliwca przerwali serię trzech porażek z rzędu i dzięki bramce Imada Rondicia z 85. minuty zgarnęli długo wyczekiwany komplet punktów.

Najwięcej - zgodnie z oczekiwaniami - działo się jednak wieczorem w Częstochowie. Raków nie zdołał wykorzystać piątkowej wpadki Lecha Poznań i tylko zremisował z Motorem Lublin 2:2, strzelając gola w czwartej doliczonej minucie.

Co to oznacza dla układu tabeli? Lech kończy 2024 rok na pierwszym miejscu, Raków jest drugi, ale może zostać jeszcze wyprzedzony przez Jagiellonię Białystok.

Wyniki sobotnich meczów:

Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0) (----> RELACJA)
1:0 Bohdan Wjunnyk 41'

Widzew Łódź - Stal Mielec 2:1 (1:1) (----> RELACJA)
1:0 Kamil Cybulski 22'
1:1 Piotr Wlazło (k.) 40'
2:1 Imad Rondić 85'

Raków Częstochowa - Motor Lublin 2:2 (1:1) (----> RELACJA)
1:0 Władysław Koczerhin 10'
1:1 Kaan Caliskaner 32'
1:2 Samuel Mraz 73'
2:2 Jean Carlos Silva 90+4'

Szczęsny może się załamać. Na jego oczach działy się takie cuda

Zespół Polaków zaskoczył Juventus! Potężny strzał i prowadzenie [WIDEO]