Real Madryt w obecnym sezonie miał problem nie tyle ze strzelaniem goli, co z szerokością swoich opcji ofensywnych. Przy częstych nieobecnościach Karima Benzemy, gra w ataku drużyny Carlo Ancelottiego opierała się głównie na dwóch zawodnikach.
Mowa o młodych Brazylijczykach: Rodrygo Goesie i Viniciusie Juniorze. Liczbami pomagali wydatnie także Marco Asensio i Federico Valverde. Brakowało jednak snajpera, który mógłby wykańczać ich podania.
Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy, pojawił się faworyt do wzmocnienia ataku. Na spotkaniu między osobami odpowiedzialnymi za tworzenie kadry padło nazwisko Kaia Havertza, który jest piłkarzem uniwersalnym.
ZOBACZ WIDEO: Polak talizmanem Barcelony. "To dobry złodziej"
Według Relevo, w Niemcu zakochany ma być prezydent "Los Blancos", Florentino Perez. To właśnie w 23-latku widziałby idealnego piłkarza do swojego Realu Madryt. Zainteresowanie reprezentantem Niemiec potwierdzają także "As" i "Marka".
23-latek we wrześniu 2020 roku trafił do londyńskiej Chelsea FC. Wówczas angielski klub zapłacił za niezwykle utalentowanego piłkarza aż 80 milionów euro. Kibice "The Blues" nie są jednak zadowoleni z jego występów.
Co więcej, sam Mauricio Pochettino ma być otwarty na odejście Havertza ze swojej nowo budowanej drużyny. Niemiec dotychczas zagrał w barwach Chelsea łącznie w 139 meczach. Strzelił w nich 32 gole oraz 15 razy asystował.
Czytaj także:
- Upokorzona Borussia bez szans na powtórkę w kolejnych sezonach? Mistrzostwo odjechało na finiszu
- Wybuch paniki na stadionie. Tragiczny bilans