Media. Nowa "dziewiątka" w reprezentacji? Palestyńczyk chce grać dla Polski

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

Czy reprezentacja Polski zyska wkrótce nowego napastnika? Jak informuje "Goal.pl", zainteresowany grą w kadrze prowadzonej przez Michała Probierza jest Yousef Salech, którego matka jest Polką.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców hiszpańskiej La Ligi, Krzysztof Piątek strzela gola za golem w tureckiej ekstraklasie, ale dalej nie za bardzo widać zawodników, którzy mogliby stanowić o sile reprezentacji Polski na pozycji numer "dziewięć".

Karol Świderski, Adam Buksa... i na tym koniec wyliczanki. Nie widać dopływu świeżej krwi. W związku z tym niewykluczone, że lada moment do kadry dołączy ktoś z zewnątrz. Totalnie nieoczywiste nazwisko, o którym informuje "Goal.pl". Otóż zainteresowany grą w reprezentacji Polski jest Palestyńczyk. Yousef Salech.

Zawodnik ten urodził się w Danii i ma dość złożoną historię rodzinną. Jego matka jest Polką, a ojciec pochodzi z Palestyny. Obecnie Salech posiada jordański i duński paszport, ale jego polskie korzenie umożliwiają mu ubieganie się o polskie obywatelstwo. Jak podaje wspomniane źródło, Salech najchętniej zagrałby dla kadry prowadzonej przez Michała Probierza.

Jordania i Palestyna wykazywały zainteresowanie Salechem, ale piłkarz nie jest zainteresowany grą dla tych reprezentacji. W Danii również rozważano jego powołanie, jednak kontuzja uniemożliwiła mu występ w kadrze młodzieżowej i temat upadł. Salech ma bliskie relacje z matką i mówi po polsku, co dodatkowo motywuje go do gry dla naszej reprezentacji.

Salech jest obecnie zawodnikiem Cardiff City, do którego trafił zimą za 4 mln euro ze szwedzkiego Sirius. W poprzednim sezonie w lidze szwedzkiej zdobył 11 bramek w 27 meczach. Wcześniej grał w belgijskim Beveren oraz duńskich Broendby i FK Hoge, gdzie w sezonie 2022/23 strzelił 15 goli w 24 spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO: Przeniósł się do nowego klubu. Na miejscu czekała na niego legenda

Komentarze (1)
avatar
Magistro
2 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brać jak leci. U nas w 38 miliony kraju nie ma z kogo wybierać to trzeba się ratować w inny sposób.