Neymar na wylocie z PSG? "Wszyscy mają go dość"

PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Neymar
PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Neymar

Neymar przechodząc do PSG z pewnością inaczej wyobrażał sobie okres spędzony w tym klubie. Głównym celem było zwycięstwo w Lidze Mistrzów i do teraz nie udało się go zrealizować. Obecnie media mówią o niepewnej przyszłości Brazylijczyka.

W tym artykule dowiesz się o:

Atmosfera w Paris Saint-Germain przed zbliżającym się spotkaniem Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium nie jest zbyt dobra. Problemy zdrowotne największych gwiazd zespołu sprawiły, że drużyna odniosła kilka porażek, a to z kolei zepsuło atmosferę zarówno w niej, jak i wokół.

Takie kłopoty przyszły w chyba najgorszym możliwym momencie. Bo rywalizacja na europejskiej arenie jest priorytetem dla paryskiego klubu, gdyż ten w swojej historii wciąż nie wygrał najbardziej prestiżowych rozgrywek na kontynencie. A przed pierwszym meczem z Bayernem pojawiają się informacje dotyczące Neymara.

Z doniesień przekazanych przez "Le Parisien" wynika, że Brazylijczyk może być przedmiotem letniego transferu. Władze PSG mają być zirytowane jego zachowaniem zarówno na boisku, jak i poza nim. Pierwszą kwestią, która się im nie spodobała, było zorganizowanie przez zawodnika imprezy urodzinowej, która odbyła się niemalże w przeddzień meczu pucharowego z Olympique Marsylia.

ZOBACZ WIDEO: On zastąpi Polakom "Lewego" w Bundeslidze? Pomaga mu talizman

Kolejne nieprzyjemne wydarzenia działy się w miniony weekend. Paryżanie w sobotę polegli w wyjazdowym starciu z AS Monaco i podczas meczu Neymar miał bardzo duże pretensje do niektórych młodszych zawodników. Natomiast po spotkaniu w szatni wraz ze swoim przyjacielem, Marquinhosem, pokłócił się z dyrektorem sportowym klubu.

W związku z tym media donoszą, że władze klubu mają go już dość i przez to rozważają sprzedanie go już latem tego roku. Jest to również związane z koniecznością obniżenia kwot wydawanych na wynagrodzenia dla zawodników. A przecież Neymar zarabia ogromne pieniądze, więc jego odejście mogłoby solidnie pomóc.

Jednak pożegnanie go nie musi być takie łatwe, bowiem 31-latek ma bardzo długi kontrakt. Według "L'Equipe" w jego umowie, pierwotnie wiążącej go z klubem do lata 2025, była specjalna klauzula. W lipcu 2023 roku automatycznie przedłużyła się do 2026, a za pięć miesięcy zacznie obowiązywać aż do 2027 roku.

Czytaj też:
Polski sędzia w hicie Ligi Mistrzów
Lewandowski na okładkach gazet

Komentarze (1)
avatar
Genaro
13.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niekończąca się opowieść