Końcówka hitu 16. kolejki LaLiga Atletico Madryt - FC Barcelona (0:1, relacja TUTAJ) przyniosła nieprawdopodobną dawkę emocji. Ciśnienia nie wytrzymali Ferran Torres i Stefan Savić, którzy w drugiej minucie doliczonego czasu gry musieli opuścić boisko.
Obaj zawodnicy zobaczyli czerwone kartki za... piłkarskie zapasy, które stoczyli na murawie (patrz zdjęcie).
W walce o piłkę Torres i Savić o mało nie pobili się. Początkowo w ruch poszły ręce, było dużo przepychania się. Na koniec doszło do starcia w parterze. Takich akcji z pewnością nie powstydziliby się wojownicy MMA.
Sędzia Jose Munuera nie zamierzał tolerować takich "popisów" i wyrzucił obu graczy z boiska. Pomimo optycznej przewagi i kilku znakomitych okazji do zdobycia gola, Atletico przegrało na Estadio Wanda Metropolitano w Madrycie.
Barca dzięki wygranej w stolicy umocniła się na pozycji lidera tabeli LaLiga (Duma Katalonii ma 3 pkt. przewagi nad Realem Madryt).
Zobacz:
Działo się w sieci podczas meczu Barcelony. Komentowano głównie jedno
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)