Media: tyle Marciniak zarobi za poprowadzenie finału MŚ

Getty Images / Markus Gilliar - GES Sportfoto / Na zdjęciu: Szymon Marciniak
Getty Images / Markus Gilliar - GES Sportfoto / Na zdjęciu: Szymon Marciniak

Szymon Marciniak będzie sędzią głównym finału MŚ 2022, w którym zmierzą się Francja i Argentyna. Wiadomo, ile pieniędzy zarobi polski arbiter.

W czwartek FIFA oficjalnie ogłosiła, kto będzie sędziował decydujące o medalach mecze Mistrzostw Świata 2022. Wielkie wyróżnienie spotkało Szymona Marciniaka. Polski arbiter będzie pracował przy finale mundialu. Asystować będą mu Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz. Sędzią VAR będzie Tomasz Kwiatkowski.

To oznacza duże premie dla polskich sędziów. Wiadomo, że za każdy prowadzony mecz w fazie play-off arbitrzy dostają około 10 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 44 tysiące złotych. Jego asystenci i sędzia VAR dostaną po 5 tysięcy dolarów (22 tys. złotych). Do wysokości zarobków dotarł hiszpański dziennik "AS".

Dla Marciniaka będzie to trzeci prowadzony mecz na mundialu w Katarze. Prowadził spotkania obu finalistów. W fazie grupowej był arbitrem starcia Francuzów z Duńczykami (2:1), a także prowadził mecz reprezentacji Argentyny z Australią (2:1) w 1/8 finału MŚ 2022.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje

Według źródeł za mecz fazy grupowej sędziowie główni dostawali od 3 do 5 tysięcy dolarów. Do tego dochodzi 70 tys. dolarów za sam udział w mundialu. To oznacza, że łącznie zarobi nawet 95 tys. dolarów. W przeliczeniu daje to prawie 420 tysięcy złotych.

Z kolei asystenci dostali za sam udział po 25 tys. dolarów. Za każdy prowadzony mecz w fazie grupowej otrzymali po 2,5 tys., a w fazie play-off wynagrodzenie wynosiło 5 tys. dolarów. Asystenci Marciniaka dostali zatem po ponad 165 tys. zł.

Finałowe starcie Mistrzostw Świata 2022 pomiędzy Argentyną i Francją zaplanowane zostało na niedzielę 18 grudnia (początek o godzinie 16:00). Transmisja w TVP 1, które dostępne jest także w platformie Pilot WP. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Dziennikarze oddają hołd zmarłym. "Trzymaj się w niebie przyjacielu"
Znany szkoleniowiec chce pracować z Polską! PZPN ma już jego kandydaturę!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty