John van den Brom dumny. "Napisaliśmy historię"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Trener John van den Brom.
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Trener John van den Brom.
zdjęcie autora artykułu

- Napisaliśmy nową kartę w historii Lecha - mówi po zwycięstwie z Villarrealem (3:0) trener poznaniaków, John van den Brom.

Mistrz Polski awansował do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, rozgrywając w czwartek znakomite spotkanie z najmocniejszym przeciwnikiem w grupie.

- Jestem bardzo podekscytowany. Na odprawie mówiłem moim piłkarzom, że możemy napisać nową kartę w historii klubu. Ten zespół już raz to zrobił, gdy wywalczył mistrzostwo Polski na stulecie. Tamto wydarzenie było czymś większym, lecz i tak czuję dumę - nie tylko jako trener, ale też jako człowiek - przyznał na konferencji prasowej John van den Brom.

- Przetrwaliśmy trudny moment na początku, a potem zdobyliśmy ładnego gola, który uspokoił naszą grę. Po przerwie Villarreal już nie stwarzał czystych sytuacji, zaś my potrafiliśmy doprowadzić do tego, że stadion wręcz eksplodował. Wszyscy, włącznie z rezerwowymi, tworzyliśmy jeden zespół. Jestem bardzo podbudowany tym, jak każdy zawodnik walczył, bronił. To było wspaniałe - dodał holenderski szkoleniowiec.

Quique Setien miał nietęgą minę, bo takiej klęski swojej ekipy w stolicy Wielkopolski się zapewne nie spodziewał. - Rozpoczęliśmy dobrze i mieliśmy okazje, po których mogliśmy objąć prowadzenie. Rywale solidnie się bronili, a my niestety nie radziliśmy sobie w grze bez piłki. Ten mecz pokazał, że jesteśmy aktualnie na etapie zmian w zespole - przyznał.

Villarreal wygrał grupę, natomiast "Kolejorz" zajął 2. miejsce. Obie drużyny zobaczymy wiosną w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy.

Czytaj także: Niechlubny rekord Lewandowskiego. Są powody do obaw "To odpowiedni przeciwnik". Kulesza zdradził, z kim Polska zagra tuż przed mundialem

Źródło artykułu: