Wakacyjny freestyle Przygońskiego i Pawlusiaka na pustyni

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Pędzące po wydmach dakarowe MINI, specjalnie dostosowany snowboard, lina i dwóch utalentowanych sportowców - tak w skrócie można opisać projekt "Przygoński & Pawlusiak Dune Freestyle".

W tym artykule dowiesz się o:

Kuba Przygoński, jeden z czołowych polskich kierowców rajdowych i członek ORLEN Team, oraz snowboardzista Wojciech Pawlusiak stworzyli freestylową kolaborację na malowniczej pustyni w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Pawlusiak skakał nad samochodem, zjeżdżał z jednej z najwyższych wydm na Półwyspie Arabskim oraz popisywał się trickami na pustynnych poręczach.

Pawlusiak, który na co dzień specjalizuje się w jibbingu, czyli snowboardowej jeździe po poręczach, murkach i innych miejskich przeszkodach, spróbował swoich sił na bezkresnej pustyni, oddalonej o 250 km od Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przygoński, który akurat zakończył rywalizację w rajdzie Abu Dhabi Desert Challenge, dołączył do Pawlusiaka i dzięki swojej dakarowej maszynie MINI All4 Racing, pomógł mu napędzać się po wyjątkowo trudnej nawierzchni. Wspólnie wykonali spektakularny zjazd z jednej z najwyższych pustynnych wydm na Półwyspie Arabskim, Moreeb Dune, której wysokość sięga 300 m, a kąt nachylenia to ok. 50 stopni.

ZOBACZ WIDEO "Przygoński & Pawlusiak Dune Freestyle"

- Połączyliśmy snowboard z samochodem dakarowym i na piasku pokazaliśmy możliwości naszych kompletnie różnych dyscyplin. Zjazd z Moreeb Dune zrobił na mnie największe wrażenie - wjeżdżając na szczyt wydmy i przełamując go, przeszły mnie ciarki. W dół jechaliśmy z prędkością ok. 70-80 km/h, przy tym nachyleniu już ciężko było nawet hamować - powiedział Przygoński.

- Jazda po piasku jest dużo trudniejsza od snowboardingu, ale była to rewelacyjna przygoda. Przez kilka tygodni specjalnie przygotowywaliśmy deskę, aby jej ślizg jak najlepiej przygotować na ekstremalne starcie z piaskiem. Najwięcej radości przyniósł mi skok nad samochodem MINI, który w klipie został rewelacyjnie uchwycony - dodał Pawlusiak.

Komentarze (0)