Sébastien Ogier: Czułem już ogromny głód sukcesu

W rok po swojej pierwszej wygranej w Rajdowych Mistrzostwach Świata FIA Sébastien Ogier i Julien Ingrassia powtórzyli ten sukces, ponownie zwyciężając w Rajdzie Portugalii. Załoga zespołu Citroën Total World Rally Team dotarła do mety w Algarve po perfekcyjnie rozegranej walce.

W tym artykule dowiesz się o:

Drugie miejsce zajęli Sébastien Loeb i Daniel Elena, którzy zapewnili sobie w ten sposób pierwsze podwójne zwycięstwo w jeszcze krótkiej historii Citroëna DS3 WRC. Loeb zrównał się z Mikko Hirvonenem w punktacji indywidualnej kierowców.

- To był dla nas idealny weekend! - cieszył się na mecie Ogier. - Pierwszego dnia ostrożnie badaliśmy sytuację, aż znaleźliśmy właściwą chwilę, by zaatakować. Dwa pierwsze miejsca i punkty za Power Stage - ten wynik daje powody do zadowolenia dla całego zespołu. Ja, w pół roku po moim ostatnim zwycięstwie, czułem już wielki głód sukcesu. Mam nadzieję, że to dopiero początek dobrej passy. Zdobyte punkty włączają mnie do walki w klasyfikacji kierowców po moim niepowodzeniu w Rajdzie Meksyku. Dziękuję wszystkim członkom zespołu, którzy ciężko pracowali, by przygotować mi grunt pod ten wynik. Oni też dzisiaj wygrali!

Sébastien Loeb wzbogacił swoje konto o 21 pkt, dodając 3 pkt za wygrany Power Stage do 18 pkt za zajęcie drugiego miejsca w rajdzie. Dzięki temu Loeb zajmuje po Portugalii pierwsze miejsce w klasyfikacji kierowców sezonu 2011, choć dzieli je z rywalem, Mikko Hirvonenem. - W sobotę straciłem szansę na wygranie rajdu, tracąc pół minuty na powolnej jeździe w kurzu za uszkodzonym autem Mikko - przypomniał Loeb. - W niedzielę mogłem już tylko dopilnować zajęcia drugiego miejsca. Wiedziałem, że walka o 3 pkt za Power Stage będzie trudna, ale udało się. Wynik jest dobry zarówno dla mnie, jak i dla zespołu. Naprawdę trzeba zbierać nawet te pojedyncze punkty - okażą się ważne, bo walka w tym roku jest bardzo wyrównana i zacięta!

Frédéric Banzet, Dyrektor Generalny Citroëna, towarzyszący zespołowi przez cały rajd, wyraził swoje zadowolenie, składając gratulacje obydwu załogom: Pamiętam, jak pewien młody francuski kierowca cieszył się tutaj rok temu ze swojego pierwszego zwycięstwa w mistrzostwach świata. W tym roku Sébastien Ogier jest już na innym etapie swojej kariery i dzisiaj to potwierdził nowym, pięknym sukcesem. Sébastien Loeb, pomimo wczorajszych trudności, dał Citroënowi DS3 WRC pierwszą podwójną wygraną. Brawa dla całego zespołu! Wyniki naszych załóg liczą się dla całej firmy Automobiles Citroën i dla wszystkich, którzy z nią współpracują. Mam nadzieję, że jest to pierwsze z całej serii naszych podwójnych zwycięstw!

Ogier na trasie Rajdu Portugalii

Komentarze (0)